Zaplanowane na środę pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy o możliwości weryfikowania pracowników pod kątem zakażenia Covid-19 nie zostało przełożone. Posiedzenie nie odbyło się, bo w sali, w której miało się odbyć posiedzenie Komisji Zdrowia, zgromadziło się zbyt dużo osób, co było sprzeczne z zasadami reżimu sanitarnego.
Przewodniczący komisji Tomasz Latos poprosił, by część osób opuściła salę obrad. – Nie rozpocznę komisji, dopóki osoby, które nie są zaproszone, nie opuszczą komisji. Nie dotyczy to posłów, którzy nie zostali wykluczeni z posiedzenia Sejmu. Bardzo proszę, jeżeli mamy pracować, aby osoby, które w sposób nieuprawniony weszły na salę, ją opuściły – tłumaczył. Poprosił także o wyjście przedstawicieli mediów. Zarządził półgodzinną przerwę, a kiedy po jej upływie nic się nie zmieniło, odwołał posiedzenie.
Czytaj więcej
Przewodniczący sejmowej komisji zdrowia Tomasz Latos przed rozpoczęciem posiedzenie poinformował,...
Na razie nie wiadomo, czy komisja zajmie się tym projektem jeszcze na tym posiedzeniu Sejmu. Wniesiony we wtorek do Sejmu projekt ustawy zakłada, że pracodawca będzie mógł zażądać okazania testu na obecność wirusa SARS-CoV-2. Z tego będzie mógł zwolnić status ozdrowieńca lub ważny certyfikat szczepień. Testy, które będzie wykonywał niezaszczepiony pracownik, będą bezpłatne i ważne 48 godzin.
W przypadku, gdy pracownik lub osoba zatrudniona na podstawie umowy cywilnoprawnej nie będzie chciała poddać się testowi lub nie okaże ceryfikatu, pracodawca będzie mógł przenieść go na inne stanowisko lub zlecić wykonywanie pracy zdalnej.