Telewizor pozostanie punktem centralnym naszego życia. Będziemy mogli oglądać na nim, co chcemy i gdzie chcemy – mówił Justin Rattner z Intela na zakończonej przed kilkoma dniami konferencji firmy. – Mówimy o więcej niż jednym odbiorniku telewizyjnym dla każdego człowieka na świecie.
[wyimek]2,9 mld tranzystorów zawiera testowy układ pamięci wykonany w nowej technologii[/wyimek]
Podczas spotkania Intel Developer Forum (IDF w San Francisco) największy producent mikroprocesorów na świecie przedstawił nowe układy – jeszcze mniejsze i jeszcze szybsze – które trafią już w tym roku do naszych komputerów. Dzięki nowemu procesowi produkcyjnemu na tej samej powierzchni można upakować dwa razy więcej tranzystorów. A to przekłada się na wydajność układu oraz na zmniejszenie zużycia energii. Ale z tego, co Intel pokazywał w San Francisco, wynika też, że teraz „na celowniku” znalazły się inne niż komputery urządzenia zapewniające komunikację i korzystanie z Internetu – przede wszystkim telewizory.
[srodtytul]Ma być łatwo[/srodtytul]
- W 2015 roku będziemy używać 12 miliardów różnych urządzeń, które będą mogły wyświetlać 500 miliardów godzin programów telewizyjnych i materiału wideo – mówił Rattner odpowiedzialny w Intelu za nowe technologie. – Ludzie będą połączeni przez ekran w sposób, którego w przeszłości nie doświadczyliśmy – zapewniał. Jego zdaniem kluczem do sukcesu telewizji okazały się nowe technologie umożliwiające oglądanie materiału wideo na najróżniejszych urządzeniach – od laptopów i notebooków po telefony komórkowe.