Opracowana przez zespół programistów z Uniwersytetu Portsmouth aplikacja jest na razie w fazie testów na telefonach z systemem Android. Działa następująco: wiadomości potencjalnie stresujące oznacza na czerwono, te neutralne na niebiesko, a pozytywne na zielono. Użytkownik sam decyduje, czy chce się denerwować. Może po prostu czerwone wiadomości skasować lub odłożyć do przeczytania na później.

- Aplikacja działa w oparciu o reakcje użytkownika na poprzednie podobne wiadomości. Na tej podstawie ocenia zawartość jako pozytywną lub negatywną - mówi sieci BBC dr Mohamed Gaber, szef zespołu programistów. - Naszym celem jest ostrzegać użytkownika przed nieprzyjemną zawartością, aby mógł on efektywniej radzić sobie ze stresem. Według cytowanej przez BBC psycholog Pameli Briggs, o ile aplikacja zapewne umie poprawnie rozpoznać zawartość, to niekoniecznie musi to pomagać w walce ze stresem. Oznaczenie wiadomości na czerwono i skasowanie jej wcale nie przyniesie nam spokoju - uważa Pamela Briggs.

Będziemy się denerwować tym, co znajdowało się w takiej wiadomości. Efektywność działania algorytmu odczytującego tekst i jego znaczenie dla nastroju użytkownika jest obecnie przedmiotem testów. Wyniki zostaną zaprezentowane we wrześniu w Hiszpanii podczas międzynarodowej konferencji poświęconej systemom informatycznym i zarządzaniu wiedzą.

— na podst. bbc