Naukowcy konstruują coraz nowocześniejsze roboty

Jak długo człowiek będzie niezastąpiony? Coraz więcej typowo ludzkich zawodów przejmują maszyny

Aktualizacja: 13.07.2012 19:19 Publikacja: 13.07.2012 19:11

Japoński robot Saya może pracować w szkole jako nauczycielka

Japoński robot Saya może pracować w szkole jako nauczycielka

Foto: AP

Automaty wypierają człowieka ze wszystkich podwórek, zastępują kasjerów w banku, pilotów samolotów, monterów w fabrykach samochodów, elektryczne przewody pod napięciem zastąpiły pastuszków, a kombajny żeńców.

- Liczba zawodów uważanych za takie, w których jakieś urządzenie nie jest w stanie zastąpić człowieka, wcale nie jest imponująco długa, w dodatku systematycznie kurczy się w miarę postępu technologicznego. Nawet zajęcia wymagające rutyny i najwyższych kwalifikacji będą coraz szybciej ustępować pola automatyzacji  -  oznajmił prof. Mani Subramani z Carlson School of Management Uniwersytetu Minnesoty. Profesor wie, co mówi, ponieważ zespół, którym kieruje, zajmuje się tym zagadnieniem w sposób naukowy.

Dawny problem

W naszej cywilizacji zjawisko to nie jest niczym nowym, jeremiady przeciw maszynom i niszczenie tych „wrogów ludzkiej pracy i godności człowieka" znał już wiek XVIII. Szerzył się wówczas luddyzm (od jego twórcy Neda Ludda), ruch na rzecz niszczenia maszyn zabierających ludziom pracę. Aktywistów tej ideologii karano śmiercią.

Obecnie trend jest przeciwny, ze względu na starzenie się społeczeństw brakuje rąk do pracy, pomóc muszą roboty. Według ekspertów Machine Industry Memorial Foundation w 2025 roku tylko w Japonii roboty zastąpią w pracy zawodowej3,5 mln ludzi.

Nasza cywilizacja osiągnęła już taki poziom technologiczny, że oprócz sektora badawczego, naukowego, tworzącego coraz doskonalsze roboty, automaty, maszyny i urządzenia, będzie coraz mniej miejsca na zawody, do których świat przywykł od wieków. Będzie też coraz mniej czynności niezwiązanych z życiem zawodowym, których jakieś urządzenie nie będzie w stanie wykonać za człowieka. Na przykład, na świecie pracują już miliony odkurzaczy Roomba samodzielnie sprzątających pomieszczenia. Roboty czyszczą już baseny i myją okna. Domowy robot Moneual Rydis odkurza i pilnuje domowników, łączy się z Internetem i w razie zasłabnięcia człowieka wzywa pomoc.

Robot PerMMa to fotel dla niepełnosprawnych ze sztuczną dłonią na tyle sprawną, że naleje herbatę i podniesie kubek do ust.

Zostaną biznesmeni

Zdaniem prof. Subramaniego w dającej się przewidzieć przyszłości żaden automat nie zastąpi rodziców wchodzących wieczorem do dziecinnego pokoju i całujących swoje potomstwo na dobranoc. Ale istnieje już Romibo, wyglądający jak zwyczajna zabawka przytulanka, choć w rzeczywistości jest to automat służący do terapii dzieci zzaburzeniami emocjonalnymi.

Linotypiści i metrampaże ustąpili miejsca komputerowemu składowi tekstu, tylko patrzeć, jak w ich ślady pójdą strażnicy: Japoński RoboCop to mechaniczny strażnik zdolny do obezwładnienia napastnika, złodzieja i zatrzymania go do chwili przybycia policji.

Zanosi się na to, że ginącym zawodem będzie fryzjerstwo  -  Panasonic poinformował o pomyślnym przebiegu prób robotycznego fryzjera o nazwie Head Care Robot.

Naukowcy z Uniwersytetu Minnesoty są przekonani, że w żadnym gabinecie szefa korporacji jeszcze długo nie wstanie automat, witając szefa konkurencyjnej korporacji przybywającego na rozmowy o ewentualnej fuzji. Wprawdzie pod względem mechanicznym jest to do pomyślenia, ale pod względem obyczajowym, biznesowym  -  jeszcze nie. Amerykańskim naukowcom trudno również wyobrazić sobie mitingi, konferencje, panele, zebrania prowadzone przez roboty. W ogóle cała sfera polityki wydaje się niepodatna na robotyzację w takim samym stopniu jak zawody i zajęcia, w których występuje lobbing i (choć nie powinien) mobbing, w każdym razie do czasu, aż znikną te zjawiska.

-  W bieżącym stuleciu, oprócz elektronicznych systemów do głosowania, nie przybędzie maszyn w parlamentach na żadnym z kontynentów twierdzi prof. Mani Subramani.

Beznamiętny sędzia

Skoro we współczesnej polityce, w której rząd dusz sprawowany jest za pomocą mechanizmów demokratycznych, nie ma miejsca na robotyzację, nie ma go również w sferze, gdzie rząd dusz sprawowany jest w sposób tradycyjny.

Religia, obrzędowość, duchowość na razie także nie dają się zautomatyzować. Wprawdzie tybetańskie młynki modlitewne działają sprawnie, można też sobie wyobrazić mechaniczne kropidło jeżdżące wzdłuż nawy głównej na wózku szynowym, ale nie nadszedł jeszcze czas mechanicznego spowiednika.

Wszędzie tam, gdzie w grę wchodzi zdolność do oceny, wartościowania, gdzie wydawane są subiektywne sądy na temat ludzi i zjawisk, maszyna byłaby lichym naśladowcą człowieka. Dlatego adwokaci, sędziowie, nie wyłączając piłkarskich, analitycy finansowi, architekci, redaktorzy naczelni, psychologowie, psychiatrzy, wróżbici, złodzieje mogą spać spokojnie.

-  Ale jak długo jeszcze? Elektroniczne systemy rejestrowania goli stosowane są w rozgrywkach hokejowych; na boiskach siatkarskich zaczynają się pojawiać elektroniczne rejestratory piłek uderzających w boisko i w aut, a na boiskach piłkarskich trwają próby z elektronicznym wspomaganiem arbitrów.

Podstawowym elementem służby zdrowia, publicznej i prywatnej, jest interakcja między lekarzem, pielęgniarką  a pacjentem. Nawet, jeśli pojawią się zestawy do autooperacji, a robot zrobi zastrzyk i poda basen w ciągu pierwszych dni po zabiegu, to i tak bez lekarza i pielęgniarki pacjent nie będzie się miał komu poskarżyć na złe samopoczucie, robot nie rozwieje obaw i wątpliwości chorego człowieka ani nie natchnie go nadzieją. Tak sądzi amerykański badacz. Chyba jednak nie docenia rzeczywistości: W londyńskim St. Mary's Hospital roboty Robbie i Mary umożliwiają stawianie diagnozy na odległość. Lekarz kieruje nimi za pomocą dżojstika, pacjent widzi na ekranie twarz lekarza, z którym rozmawia.

Robot nie przewinie osesków w żłobku, kto nie wierzy, ten nie wie nic o niemowlętach. Robot w przedszkolu nie skłoni starszaków do leżakowania. Robot nie nauczy pierwszoklasistów alfabetu ani nie oduczy ich gadania na lekcji. Stąd wniosek, że także edukacja szybko nie podda się automatyzacji. Chociaż kto wie, w chińskim Harbin Haohai Robot Company skonstruowano automat do pracy z dziećmi w szkole.

Na koniec robotowe perspektywy czekają dziedzinę uważaną za stuprocentowo ludzką  -  dziennikarstwo. Są już dostępne programy generujące samodzielnie teksty, a więc zastępujące żurnalistów. Oprogramowanie takie pobiera surowe dane, analizuje je, opracowuje i formuje z nich tekst.

Czy nie ma odwrotu?  -  Nie ma  -  uważa prof. Mani Subramani.  -  Z wyjątkiem jednego pola: Im więcej będzie przybywać robotów, im częściej można je będzie spotykać w ekstremalnych miejscach, w Himalajach, na Saharze, w oceanach, tym liczniejszy będzie sektor konserwatorów tych urządzeń - aż do czasu, gdy pojawią się roboty konserwujące i naprawiające roboty.

Automaty wypierają człowieka ze wszystkich podwórek, zastępują kasjerów w banku, pilotów samolotów, monterów w fabrykach samochodów, elektryczne przewody pod napięciem zastąpiły pastuszków, a kombajny żeńców.

- Liczba zawodów uważanych za takie, w których jakieś urządzenie nie jest w stanie zastąpić człowieka, wcale nie jest imponująco długa, w dodatku systematycznie kurczy się w miarę postępu technologicznego. Nawet zajęcia wymagające rutyny i najwyższych kwalifikacji będą coraz szybciej ustępować pola automatyzacji  -  oznajmił prof. Mani Subramani z Carlson School of Management Uniwersytetu Minnesoty. Profesor wie, co mówi, ponieważ zespół, którym kieruje, zajmuje się tym zagadnieniem w sposób naukowy.

Pozostało 89% artykułu
Materiał Promocyjny
Kod Innowacji - ruszył konkurs dla firm stawiających na nowe technologie w komunikacji z konsumentami
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Materiał Promocyjny
Polska na czele rewolucji technologii kwantowych
Nowe technologie
Niewykrywalny bombowiec strategiczny Sił Powietrznych USA odbył pierwszy lot
Nowe technologie
Co mówią kury? Naukowcy opracowali tłumacza, użyli sztucznej inteligencji
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Nowe technologie
Prof. Zybertowicz: AI może potraktować ludzkość jak budowniczy autostrad traktują mrowiska