Reklama

Spamująca lodówka i gang telewizorów

Inteligentne urządzenia domowe wysyłały spam — kilkaset tysięcy listów e-mail — bez wiedzy swoich właścicieli. To pierwszy cyberatak wykorzystujący tzw. Internet Rzeczy.

Aktualizacja: 20.01.2014 19:06 Publikacja: 20.01.2014 18:45

Inteligente lodówki umożliwiają zamawianie zakupów do domu i same przesyłają przepisy do piekarnika.

Inteligente lodówki umożliwiają zamawianie zakupów do domu i same przesyłają przepisy do piekarnika.

Foto: materiały prasowe

Brzmi to może śmiesznie, ale sprawa jest poważna. Między 23 grudnia ubiegłego roku i 6 stycznia tego roku ponad 100 tys. różnych urządzeń elektronicznych podłączonych do Internetu wysłało 750 tysięcy niepożądanych listów e-mail. Hakerzy włamali się do telewizorów, lodówek, kuchenek, klimatyzatorów, systemów audio oraz innych urządzeń domowych podłączonych do Internetu i przejęli nad nimi kontrolę.

Atak wykryła firma Proofpoint. Jak informuje David Knight, szef działu ochrony danych tej firmy, specjaliści sprawdzili z jakich adresów internetowych pochodzą spamerskie e-maile. Jakież było ich zdziwienie, gdy okazało się, że przesyłki nadawały m.in. telewizory i lodówki.

- Rezultaty naszego dochodzenia mówią same za siebie. Urządzenia odpowiedziały wyświetlając jasną identyfikację, często nawet ozdobioną graficznym logiem producenta, wyświetliły zawartość pamięci i katalogi plików — mówi sieci BBC Knight.

Jego zdaniem to pierwsza akcja wykorzystująca tzw. Internet Rzeczy — sieć, w której „rozmawiają" ze sobą urządzenia elektroniczne bez pośrednictwa czy nadzoru człowieka. Według największych firm produkujących sprzęt telekomunikacyjny wchodzimy właśnie z erę Internetu Rzeczy. Z prognoz analityków IDC wynika, że w 2020 roku na całym świecie będzie 30 miliardów połączonych urządzeń — od pralek i lodówek, po samochody i całe budynki miejskie.

Problem polega jednak na tym, że urządzenia te są niezabezpieczone przed włamaniami hakerów. O ile komputery i smartfony są chronione hasłami oraz oprogramowaniem antywirusowym, to np. smart TV — telewizory z funkcjami internetowymi — są wobec włamywaczy praktycznie bezbronne. Potwierdzają to dane Proofpoint — hakerzy nie zastosowali żadnej niezwykłej taktyki. Po prostu skorzystali z fabrycznych haseł dostępu, których właściciele nie zmienili.

Reklama
Reklama

- Wiele spośród tych urządzeń posiada bardzo słabe zabezpieczenia, a ich użytkownicy nie mają żadnego sposobu na sprawdzenie, czy nie zostały zainfekowane — mówi David Knight. — Liczba ataków prowadzonych przez urządzenia tego typu będzie rosła.

Eksperci obawiają się, że do znanego już zagrożenia jakim są tzw. botnety (sieci komputerów zombie) dołączy kolejne: thingboty, czyli sieci domowych urządzeń codziennego użytku, nad którymi hakerzy przejęli kontrolę.

Brzmi to może śmiesznie, ale sprawa jest poważna. Między 23 grudnia ubiegłego roku i 6 stycznia tego roku ponad 100 tys. różnych urządzeń elektronicznych podłączonych do Internetu wysłało 750 tysięcy niepożądanych listów e-mail. Hakerzy włamali się do telewizorów, lodówek, kuchenek, klimatyzatorów, systemów audio oraz innych urządzeń domowych podłączonych do Internetu i przejęli nad nimi kontrolę.

Atak wykryła firma Proofpoint. Jak informuje David Knight, szef działu ochrony danych tej firmy, specjaliści sprawdzili z jakich adresów internetowych pochodzą spamerskie e-maile. Jakież było ich zdziwienie, gdy okazało się, że przesyłki nadawały m.in. telewizory i lodówki.

Reklama
Nowe technologie
Podcast „Rzecz w tym”: Czy jesteśmy skazani na bipolarny świat technologiczny?
Nowe technologie
Chińska rewolucja w sztucznej inteligencji. Czy Ameryka traci przewagę?
Materiał Promocyjny
Kod Innowacji - ruszył konkurs dla firm stawiających na nowe technologie w komunikacji z konsumentami
Nowe technologie
Niewykrywalny bombowiec strategiczny Sił Powietrznych USA odbył pierwszy lot
Nowe technologie
Co mówią kury? Naukowcy opracowali tłumacza, użyli sztucznej inteligencji
Reklama
Reklama