Michał Krajkowski, analityk Domu Kredytowego Notus:
- Mimo wejścia w życie zapisów Rekomendacji T, banki nadal mogą udzielać kredytów walutowych na 100 proc. wartości nieruchomości. Warunkiem jest jednak opłacenie przez klienta ubezpieczenia brakującego wkładu własnego.
Wejście w życie tej rekomendacji nie spowodowało znaczących zmian na rynku kredytów, choć niektóre interpretacje mówiły, iż przepisy całkowicie uniemożliwią udzielanie kredytów walutowych bez wkładu własnego.
Kredytobiorca może uniknąć kosztów tego ubezpieczenia, jeżeli zaciągnie kredyt na kwotę nie większą niż 80 procent wartości nieruchomości. Jeżeli natomiast klient nie dysponuje gotówką na wkład własny, poniesie koszt takiego ubezpieczenia w wysokości 3 - 4,5 procent od kwoty, która jest różnicą pomiędzy wymaganym, a posiadanym wkładem własnym.
Warto pamiętać, że banki - oceniając wartość nieruchomości – uwzględniają jej przyszłą docelową wartość po wykonaniu prac wykończeniowo-remontowych.