Kto ma rachunek powierniczy

Spłacanie rat kredytowych dopiero po odbiorze lokalu, obniżki cen w zamian za dużą wpłatę, systemy 10/90, 15/85 i 50/50 – tak się dziś płaci za mieszkania u deweloperów

Publikacja: 07.11.2011 02:44

Kto ma rachunek powierniczy

Foto: Fotorzepa, Dominik Pisarek Dominik Pisarek

System płatności 10/90 oferuje m.in. Budimex Nieruchomości: 10 proc. ceny klient wpłaca przy podpisywaniu umowy, resztę po zakończeniu budowy. – Proponujemy też wpłaty na zamknięty rachunek powierniczy. Klienci mogą również uiszczać kolejne transze w miarę postępu prac na budowie – wylicza Iwona Pasterska z Budimex Nieruchomości. Na te trzy sposoby można płacić za lokale, jakie Budimex buduje w Warszawie (np. osiedle Gocławska z cenami od 5,9  tys. zł za mkw.). Możliwe jest także wypracowanie innego, indywidualnego systemu płatności.

Płatność odroczona

W systemie 15/85 można płacić za mieszkania na osiedlu RED Park, które w Poznaniu buduje RED Real Estate Development (od 5,1 tys. zł za mkw.).

Wpłatę 20 proc. ceny przy podpisaniu umowy, a 80 proc. po zakończeniu inwestycji RED Real Estate Development proponuje klientom kupującym lokale w trzecim etapie warszawskiego Osiedla Alpha (od 6,4 tys. zł za mkw.). Klientom z obu miast deweloper proponuje też rachunki zastrzeżone.

– To forma podobna do rachunku powierniczego: bank wypłaca pieniądze deweloperowi, jeśli spełnia określone warunki – tłumaczy Teresa Witkowska z RED Real Estate Development. Według niej najkorzystniejszy dla kupujących jest system typu 10/90 czy 15/85, bo w ten sposób mogą zaoszczędzić. – Zaciągając kredyt dopiero przed odbiorem mieszkania, oszczędzają na odsetkach, które musieliby płacić, gdyby się zadłużyli wcześniej – tłumaczy Teresa Witkowska.

Jej opinię podziela Andrzej Gutowski z Ronson Development. – Dla klienta najkorzystniejsze są rozwiązania, kiedy jak największą część wpłaty może odłożyć na koniec realizacji projektu. Kupujący często też negocjują zapisy w umowie mówiące, że kolejne transze będą przypisane nie konkretnym datom, ale faktycznym postępom w budowie – mówi Gutowski.

Punktem wyjścia w Ronson Development jest harmonogram płatności powiązany z postępami prac. – Możemy jednak zaproponować także finansowanie 10/90 lub inne dogodne dla klienta – podkreśla Andrzej Gutowski. Tak można płacić np. za mieszkania w stołecznej inwestycji Sakura (od 7,95 tys. zł za mkw.).

Z kolei firma Inpro wprowadziła system płatności połączony z kredytowaniem. – Spłatę kredytu kupujący rozpoczyna dopiero po odbiorze mieszkania. Nie powoduje to zwiększenia marży, a prowizja wynosi 0 proc. – podkreśla Rafał Zdebski z Inpro. Dodaje, że klient może się zadłużyć nawet na 95 proc. wartości mieszkania. 5 proc. wkładu własnego może zaś wpłacić nawet w dniu odbioru kluczy. – To duże udogodnienie dla tych, którzy kupując mieszkanie w trakcie budowy, musieliby płacić raty kredytowe oraz jednocześnie ponosić koszt np. wynajmu mieszkania – tłumaczy Zdebski. W Inpro klienci mogą płacić za mieszkania także w miarę postępu prac na budowie. Na raty można kupić lokal np. na gdańskim osiedlu Chmielna Park (od 5,5 tys. zł za mkw.).

Zniżki za dużą wpłatę

Inpro oferuje też 4 proc. rabatu na wybrane mieszkania: zniżka jest uzależniona od wysokości wpłat.

Podobną ofertę ma Atal. Ewelina Juroszek z tej spółki informuje, że rodzaj finansowania zależy m.in. od etapu, na jakim znajduje się inwestycja.

– Dla większości kupujących najważniejsza jest cena, dlatego najchętniej korzystają z opcji, która daje największe zniżki.

W przypadku inwestycji na wczesnym etapie często decydują się na system 50/50. Wtedy dostają 4 proc. rabatu – mówi Ewelina Juroszek. Na 8 proc. zniżki mogą zaś liczyć klienci, którzy na początku wpłacą 90 proc. wartości mieszkania (system 90/10).

Paweł Bugajny, prezes spółki Trust, ocenia z kolei, że klienci chętnie płacą za mieszkanie w ratach uzależnionych od postępu prac na budowie. – Taki wariant spełnia też wymogi banków. System 10/90, który niegdyś oferowaliśmy, nie przyczynił się do zwiększenia zainteresowania inwestycjami – mówi prezes Trust. Na raty dyktowane postępami prac na budowie można kupić mieszkanie w poznańskiej inwestycji spółki Trust Amber Residence (od 5,3 tys. zł za mkw.). Kupując lokal na tym osiedlu (podobnie jak w innej poznańskiej inwestycji Żurawiniec IV), można też skorzystać z otwartych rachunków powierniczych.

Wpłaty zgodne z postępami robót proponuje też spółka Eko-Park oferująca mieszkania w inwestycji Grazioso Apartamenty w Warszawie (średnia cena mkw.: 16 tys. zł). – Każda kolejna rata jest proporcjonalna do zaawansowania prac. Klient płaci za już wykonane prace. Szczegółowy system w większości transakcji jest indywidualnie negocjowany – podkreśla Barbara Klassek z Eko-Park.

Podobny system obowiązuje w spółce MK Inwestycje, która sprzedaje mieszkania m.in. w katowickiej inwestycji Apartamenty Widok (od 5,3 tys. zł za mkw.). Jak podkreśla Monika Śleziońska z MK Inwestycje, na życzenie klienta firma może zaoferować także rachunek powierniczy. – Klienci całość ceny chcieliby zapłacić możliwie najpóźniej. Część środków często mają zamrożoną w lokalu, w którym mieszkają i który zamierzają sprzedać – tłumaczy.

Z kolei strategia J.W. Construction Holding, jak podkreśla Małgorzata Ostrowska z tej spółki, zakłada sprzedaż gotowych lub bliskich ukończenia mieszkań. – Jeśli klient potrzebuje miesiąca lub dwóch na zdobycie finansowania, dopuszczamy możliwość płatności w systemie np. 10/90, są to jednak rzadkie przypadki.

Jak zapłacisz za nowe mieszkanie

- Budimex Nieruchomości, system 10/90, rachunek powierniczy zamknięty, transze zgodne z postępami prac

- RED Real Estate Development, 15/85, 20/80, rachunek zastrzeżony

- Ronson Development, 10/90, zgodnie z postępami prac

- Inpro, spłata kredytu po odbiorze mieszkania, zniżki uzależnione od wysokości wpłat, raty zgodnie z postępami prac

- Trust, rachunek powierniczy otwarty, zgodnie z postępami prac

- Eko-Park, transze zgodne z postępami prac

- MK Inwestycje, zgodnie z postępami prac, rachunek powierniczy na życzenie klienta

- Atal, 50/50, 90/10, zniżki uzależnione od wysokości wpłat

System płatności 10/90 oferuje m.in. Budimex Nieruchomości: 10 proc. ceny klient wpłaca przy podpisywaniu umowy, resztę po zakończeniu budowy. – Proponujemy też wpłaty na zamknięty rachunek powierniczy. Klienci mogą również uiszczać kolejne transze w miarę postępu prac na budowie – wylicza Iwona Pasterska z Budimex Nieruchomości. Na te trzy sposoby można płacić za lokale, jakie Budimex buduje w Warszawie (np. osiedle Gocławska z cenami od 5,9  tys. zł za mkw.). Możliwe jest także wypracowanie innego, indywidualnego systemu płatności.

Pozostało 91% artykułu
Nieruchomości
Rynek luksusowych nieruchomości ciągle rośnie. Rezydencja za 50 mln zł
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Nieruchomości
Korona Legionowa na półmetku
Nieruchomości
Invesco Real Estate kupuje nowy hotel na Wyspie Spichrzów
Nieruchomości
Trei wybuduje mieszkania w Milanówku. Osiedle na poprzemysłowym terenie
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Nieruchomości
MLP Rzeszów na starcie. Inwestycja typu greenfield