- Już tylko w Gdyni różnice pomiędzy cenami ofertowymi a transakcyjnymi wynoszą więcej niż 10 proc. – podkreśla Marcin Jańczuk z agencji Metrohouse&Partnetrzy, która przeanalizowała ceny mieszkań używanych od września do listopada br. - W pozostałych miastach kształtują się one w granicach 4,5 proc. (Warszawa) do 8,4 proc. (Kraków). Porównując to z sytuacją z przełomu 2010/2011 r.. dysproporcja ta została zmniejszona najbardziej w przypadku Wrocławia (14 proc. – obecnie 7,5 proc.) i Gdańska (11,2 proc. – obecnie 6,4 proc.). W ciągu ostatnich 12 miesięcy we Wrocławiu ceny transakcyjne pozostały w zasadzie bez zmian. Nie można tego powiedzieć o cenach ofertowych, które spadły o prawie 500 zł za mkw. – oblicza.
Największe różnice miedzy cenami ofertowymi a transakcyjnymi analitycy odnotowali w Gdyni. Średnia stawka wywoławcza od września do listopada wynosiła w tym mieście 6127 zł za mkw. używanego mieszkania, podczas gdy cena transakcyjna to 5358 zł za mkw. Różnica wynosi 12,5 proc.
Jak podaje Marcin Jańczuk z agencji Metrohouse&Partnerzy, średnia cena nabywanego mieszkania w Gdyni to 273 800, a przeciętna wielkość kupowanego lokalu to 51,4 mkw.
We Wrocławiu
przeciętna stawka ofertowa mkw. używanego mieszkania to 6232 zł, a transakcyjna – 5762 zł. W tym mieście klienci kupują mieszkania w średniej cenie 299 100 zł. Przeciętna wielkość nabywanego lokalu we Wrocławiu to 52,4 mkw.