Inwestor początkujący na rynku nieruchomości powinien wiedzieć, że to kawalerki i mieszkania dwupokojowe są nadal najczęściej wynajmowanymi lokalami. – Wybierają je studenci, pary, młode małżeństwa i single. W dużym mieście, gdzie są wyższe uczelnie oraz miejsca pracy, takich klientów jest wielu. A ponieważ kupno kawalerki wiąże się z najniższym nakładem finansowym, większość inwestorów zaczyna zarabianie właśnie od zakupu jednopokojowego M – mówi Bartłomiej Annusewicz, dyrektor zarządzający w firmie Home Estate.
Jakie i dla kogo?
Czym kierować przy wyborze kawalerki pod wynajem, żeby była konkurencyjna na rynku? Przede wszystkim trzeba wybrać mieszkanie w odpowiedniej lokalizacji.
– Najemcy kawalerek przeważnie nie mają aut, więc dla nich będzie ważna komunikacja. Dobrze, jeżeli w pobliżu jest kilka linii tramwajowych czy autobusowych, a przystanek znajduje się w odległości kilku minut pieszo od bloku. Można też poszukać mieszkań w okolicy uczelni, gdyż studenci często chcą zaoszczędzić na dojazdach. Niekoniecznie musimy wybierać centrum miasta, gdzie cena zakupu będzie wyższa niż w innych dzielnicach – radzi Bartłomiej Annusewicz. – Ważne natomiast, żeby dojazd do centrum był wygodny, a okolica bezpieczna – dodaje.
Inwestor kawalerki powinien też pamiętać, że młodzi najemcy lubią wychodzić do klubów, kin i muzeów czy spędzać czas w miejskich parkach, a te są zazwyczaj w okolicy centrum miasta. Nie warto więc kupować małych mieszkań na obrzeżach, nawet jeśli mają atrakcyjną cenę.
– Takie lokale też oczywiście mają szansę na wynajęcie, ale jest większe ryzyko przestojów. Co więcej, przedmieścia miast bardzo szybko się rozbudowują, więc w bardzo krótkim czasie może wzrosnąć konkurencja, zarówno w wynajmie, jak i późniejszej sprzedaży. Lepiej zatem kupić kawalerkę bliżej centrum, nawet w starszym budownictwie. Tzw. niskobudżetowi najemcy nie potrzebują marmurowych klatek, ochrony czy podziemnego garażu – podkreśla ekspert Home Estate.