Styczeń 2025 roku przyniósł pierwsze oznaki ożywienia na rynku mieszkań. Sprzedaż mieszkań w 15 największych miastach nieznacznie wzrosła (8,4 proc.), a ceny utrzymały się na stabilnym poziomie (zmiany w granicach plus minus 1 proc.) – na takie ogólne wyniki wskazuje barometr cen mieszkań portalu Tabelaofert.pl.

Kupujący mieszkania wracają na warszawski rynek  

Wzrost sprzedaży nowych mieszkań analitycy portalu Tabelaofert.pl odnotowali  w większości miast. Niewielkie spadki widać jedynie w Gdańsku, Poznaniu, Bydgoszczy i Wrocławiu. W sześciu z 15 analizowanych miast średnia cena nowych mieszkań wzrosła, w pięciu spadła, a w czterech pozostała niemal bez zmian (zmiany w granicach plus minus 0,05 proc.).

Czytaj więcej

Nieruchomości

Jakie nieruchomości mogą najbardziej stanieć? Prognozy pośredników

Obniżki cen ofertowych mieszkań prognozuje 58 proc. przedstawicieli biur nieruchomości. Przecen d...

Analiza objęła niemal 46 tys. mieszkań. Jak wskazują eksperci serwisu Tabelaofert.pl, deweloperzy podnieśli ceny ofertowe 13 875 lokali. - Najczęściej – po osiągnięciu przez dewelopera wymaganego poziomu przedsprzedaży – tłumaczą analitycy portalu. Nadal więcej mieszkań tanieje: w styczniu obniżono ceny 14 303 lokali.

W ocenie analityków portalu w najlepszym stanie spośród największych miast jest rynek warszawski. W styczniu średnia cena ofertowa mieszkań w cennikach deweloperów wzrosła o 1 proc., przekraczając 17 370 tys. zł za metr.

Deweloperzy podnieśli ceny 4024 mieszkań, obniżyli - 3 006 lokali. – Wskazuje to na przewagę tendencji wzrostowej – mówią analitycy. Wzrosła też sprzedaż mieszkań. W styczniu zawarto o 22 proc. więcej transakcji zakupu mieszkań niż w grudniu.

– Końcówka roku charakteryzowała się osłabioną aktywnością kupujących, co częściowo tłumaczy ten wzrost. Jednak Warszawa tradycyjnie jako pierwsza reaguje na zmiany rynkowe, co może zwiastować poprawę koniunktury w innych miastach – komentuje Robert Chojnacki, założyciel portalu Tabelaofert.pl.

Czytaj więcej

Nieruchomości

Ile płacimy za mieszkania? Czy ceny transakcyjne zaczynają spadać?

W czwartym kwartale ubiegłego roku w większości dużych miast kupowaliśmy tańsze mieszkania niż w...

Nieco mniejsze wzrosty cen odnotowano w Krakowie (0,8 proc.) i Łodzi (0,6 proc.), ale, jak tłumaczą analitycy, były one efektem wprowadzenia droższej nowej oferty. W Krakowie podwyższono ceny 1653 mieszkań, a obniżono 1920, natomiast w Łodzi wzrosty objęły 1055 lokali, a spadki 1176.

Foto: mat.prasowe

W tych miastach widać największe obniżki

W pozostałych dużych miastach średnia cena ofertowa nowych mieszkań spadła. Kupujący są w najlepszej sytuacji w Katowicach, gdzie odnotowano największy spadek średnich cen ofertowych (-1,3 proc.). Podwyżki objęły jedynie 83 mieszkania, podczas gdy ceny w dół skorygowano w przypadku aż 1200 lokali.

Podobnie było w Gdańsku, gdzie ceny spadły średnio o 1 proc. - Jednak tutaj głównym czynnikiem obniżki jest wprowadzenie tańszej nowej oferty, a nie przecena lokali pozostających od jakiegoś czasie w sprzedaży. W rzeczywistości więcej mieszkań zdrożało (1180) niż potaniało (603) – wskazują analitycy serwisu.

We Wrocławiu średnia cena ofertowa spadła o 0,5 proc. Podwyżki objęły 2446 mieszkań, obniżki – 2644.

Jak zauważają eksperci portalu Tabelaofert.pl, interesująco wygląda rynek mieszkań w Poznaniu. Mimo pojawienia się droższych nowych mieszkań w ofercie średnia cena spadła o 0,2 proc. Deweloperzy dwa razy częściej obniżali ceny (w 2024 przypadkach) niż je podnosili (w 1054), co świadczy o korekcie w cennikach.

Foto: mat.prasowe

- W Szczecinie sytuacja pozostaje stabilna – średnia cena ofertowa lokali deweloperskich praktycznie się nie zmieniła (0,01 proc.). Deweloperzy podnieśli ceny 650 mieszkań, a obniżyli  524, co wskazuje na niewielkie wahania bez wyraźnego trendu wzrostowego czy spadkowego – tłumaczą autorzy raportu.

Oznaki ożywienia widać też w mniejszych miastach. Średnia cena ofertowa mkw. nowych mieszkań wzrosła w Rzeszowie (0,85 proc.), Kielcach (0,72 proc.), i Lublinie (0,24 proc.), a spadła tylko w Toruniu (-1 proc.). W Bydgoszczy (0,04 proc.), Radomiu (0,02 proc.) i Gdyni (0 proc.) ceny praktycznie się nie zmieniły.