Aktualizacja: 07.03.2025 03:19 Publikacja: 31.01.2025 14:59
Sprzedający mieszkania muszą się liczyć z obniżkami cen. Czas sprzedaży nieruchomości się wydłuża
Foto: Adobe Stock
Jak mówi Marcin Jańczuk, ekspert sieciowej agencji Metrohouse, współautor raportu, koniec ubiegłego roku na rynku nieruchomości nie przyniósł znaczących zmian. Trwa wyczekiwanie, klienci potrzebują impulsu, by iść na zakupy.
W obecnych warunkach trudno dostrzec impuls do wzrostu cen mieszkań na skalę ogólnokrajową. Rynki mieszkaniowe zaczynają się wyraźnie polaryzować – mówi Tomasz Lebiedź, doradca i ekspert rynku nieruchomości.
Kolejny sezon na wodzie zbliża się wielkimi krokami
Mieszkania na przedmieściach są nawet o kilkadziesiąt procent tańsze niż w centrach. Ale są tacy, którzy z nich wracają.
Tłumu chętnych na mieszkania w 2024 roku nie było. Zniechęcały wysokie ceny i drogie kredyty. Malejący popyt wymusił korekty cen i na rynku pierwotnym, i na wtórnym. W tym roku będzie łatwiej o okazję. Możliwe są kilkuprocentowe przeceny.
Chętni na wynajem mieszkania mają spory wybór, a czynsze można negocjować. Największe rabaty, przekraczające 10 proc., dostają najemcy największych mieszkań. W tym roku czynsze nie powinny rosnąć.
Ten rok może nieco poprawić sytuację inwestorów na rynku mieszkań. Biznes staje się jednak trudny. Wygrają najlepsi.
Elektromobilność to dzisiaj już nie jest pytanie „, czy”, tylko „jak”. Jaki samochód wybrać? O jakiej mocy? Z jak dużą baterią? Wreszcie, z jaką ładowarką? W przypadku samochodów marki Mercedes niezmienne jest jednak to, że wszystkie łączą wysoką efektywnością oraz lokalnie bezemisyjną jazdą z osiągami, komfortem i bezpieczeństwem.
Jestem przekonany, że to leasing będzie w najbliższych dziesięciu latach główną formą finansowania inwestycji w instalacje fotowoltaiczne – ocenia Kamil Jeznach, dyrektor generalny Otovo w Polsce.
Potrzeby mieszkaniowe są różnorodne. Jedni chcą kupować nieruchomości, korzystając m.in. z cyfrowej hipoteki. Inni potrzebują lokali na wynajem, jeszcze inni – mieszkań społecznych. Ale żeby rozruszać budownictwo, potrzebne są grunty.
Ministerstwo Finansów kończy prace nad założeniami ustawy. Dane dowodzą, że rodzimy kapitał chce więcej niż mieszkań i szuka możliwości kupowania nieruchomości komercyjnych.
Od złożenia wniosku, przez analizę i wydanie decyzji, aż do podpisania umowy kredytowej cały proces może odbyć się zdalnie, bez konieczności osobistej wizyty klienta w oddziale – mówi dyrektor pionu produktów detalicznych i firm PKO Banku Polskiego.
Rynek najmu na doby potrzebuje uporządkowania, ale do tego potrzebne są solidne analizy i szerokie konsultacje.
Prawie 150 podmiotów figuruje na liście uczestników MIPIM z Polski, w tym samorządy – nierzadko w sojuszu z deweloperami.
Lokal do remontu bywa łakomym kąskiem nie tylko dla flipperów. Popyt na takie mieszkania może wystrzelić.
Potrzeby mieszkaniowe są różnorodne. Jedni chcą kupować nieruchomości, korzystając m.in. z cyfrowej hipoteki. Inni potrzebują lokali na wynajem, jeszcze inni – mieszkań społecznych. Ale żeby rozruszać budownictwo, potrzebne są grunty.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas