Rzeszów znów przyciągnął Boeinga. Koncern działający w branży lotniczej i kosmicznej wynajął prawie 6,6 tys. mkw. w biurowcu SkyRes na potrzeby Centrum Inżynieryjnego i Technologicznego. Stało się to niemal w rocznicę wynajęcia nowego magazynu przy lotnisku Rzeszów-Jasionka, by powiększyć centrum dystrybucyjne.

To największa, mierząc powierzchnią, transakcja najmu na rzeszowskim rynku biurowym. Stolica Podkarpackiego stała się jednym z kluczowych miejsc na logistycznej mapie wsparcia Ukrainy.

Centrum wsparcia

Doradcą Boeinga przy wynajmie magazynu i biura była agencja Cushman & Wakefield. – Kiedy rozpoczęliśmy poszukiwania lokalizacji dla biura Boeinga w kwietniu ub.r., wyzwaniem było nie tylko znalezienie nieruchomości, która spełniłaby wszystkie wymagania firmy, ale i fakt, że od pewnego czasu popyt na nowoczesną powierzchnię biurową w Rzeszowie znacząco przewyższa jej podaż – relacjonuje Michał Grabowiecki, negocjator w dziale powierzchni biurowych w Cushman & Wakefield.

– Biznesowy rozwój wschodniej Polski jest niezaprzeczalny i cieszy szczególnie w aktualnej sytuacji geopolitycznej. Na korzyść regionu przemawia m.in. coraz większa profesjonalizacja w odniesieniu do kompleksowego wsparcia oferowanego inwestorom – dodaje Michał Galimski, szef rynków regionalnych w Cushman & Wakefield. Agencja jako pierwsza zdecydowała się na otwarcie oddziału we wschodniej Polsce, biuro w Lublinie pracuje od 2017 r.

Jak zaznacza Michał Grabowiecki, największe miasta wschodniej Polski, czyli Lublin, Rzeszów i Białystok, są w całości zdominowane przez deweloperów lokalnych, którzy nie tylko samodzielnie realizują inwestycje biurowe, ale i później nimi zarządzają.

– W regionie na razie brak jest projektów realizowanych przez inwestorów ogólnopolskich i globalnych. To pokazuje dużą odwagę miejscowych firm, które zwykle budują spekulacyjnie: umowy przednajmu są w tym regionie zjawiskiem niezwykle rzadkim – mówi Grabowiecki. SkyRes został zbudowany przez DevelopRes, rzeszowskiego dewelopera wyspecjalizowanego w mieszkaniówce, swego czasu notowanego na Catalyst. To pierwszy wielkopowierzchniowy biurowiec klasy A na lokalnym rynku.

Wschodnia Polska, choć jest rynkiem z potencjałem, nie jest wolna od wpływu zjawisk, z jakimi boryka się cały rynek.

– Od 2020 r., podobnie jak na innych regionalnych rynkach biurowych, obserwujemy spowolnienie dynamiki nowej podaży, co jest rezultatem pandemii, upowszechnienia się modelu pracy hybrydowej i zdalnej oraz ogólnym wzrostem niepewności, jeśli chodzi o prowadzenie biznesu. W efekcie, w ciągu ostatnich trzech lat w Polsce wschodniej oddano do użytku zaledwie kilka nowych inwestycji, których budowa rozpoczęła się jeszcze przed pandemią. W tym czasie deweloperzy nie rozpoczęli praktycznie żadnego nowego projektu – mówi Grabowiecki. – Powodem są wysokie koszty budowy i finansowania, a sytuacja makroekonomiczna, w ocenie deweloperów, jest nadal niepewna. Jest jednak nadzieja na poprawę sytuacji na rynku biurowym w tej części Polski. Z naszych informacji wynika, że kilka projektów znajduje się aktualnie na etapie projektowania, a deweloperzy deklarują gotowość do rozpoczęcia nowych inwestycji – dodaje.

Choć czynniki wywołane przez pandemię spowodowały też spadek popytu na powierzchnię biurową, to w ostatnim roku w regionie zauważalne jest ponowne ożywienie.

– Trend ten widoczny jest szczególnie w Rzeszowie, choć również w innych miastach tej części Polski widzimy ponowne zainteresowanie ze strony zarówno nowych, jak i obecnych już tam najemców – mówi Grabowiecki. – Zarówno w całym 2022 r., jak i w ciągu pierwszych trzech miesięcy 2023 r. popyt na powierzchnię biurową w Rzeszowie był rekordowo wysoki, co wynika ze strategicznej, w kontekście działań wojennych w Ukrainie, lokalizacji miasta i roli, jaką pełni lotnisko Rzeszów-Jasionka. W efekcie, niemalże cała dostępna na tym rynku powierzchnia biurowa, czyli około 130 tys. mkw., została wynajęta. Według naszych szacunków łączna powierzchnia podpisanych w ciągu ostatniego roku umów najmu oscylowała między 18 tys. a 20 tys., co jest historycznym rekordem na rzeszowskim rynku biurowym. Nawet jeżeli lokalni deweloperzy szybko zareagują na obecną sytuację, to i tak w perspektywie kolejnych dwóch–trzech lat Rzeszów będzie borykał się z biurową luką podażową.

Logistyczny hub

Wynajęty przez Boeinga magazyn został z kolei zbudowany przez branżowego potentata – to część kompleksu Panattoni Park Rzeszów Airport III.