Reklama

Rynek nieruchomości. Kto sprzedał najwięcej mieszkań

Ponad 4,5 tys. mieszkań sprzedały firmy deweloperskie w sierpniu tego roku. Tylu chętnych na nowe lokale znalazło się na ośmiu rynkach – w Katowicach, Krakowie, Łodzi, Poznaniu, Szczecinie, Trójmieście, Warszawie i Wrocławiu.

Aktualizacja: 03.10.2016 12:34 Publikacja: 03.10.2016 07:08

Od stycznia do sierpnia tego roku deweloperzy sprzedali 38,7 tys. mieszkań. Rok temu w tym samym cza

Od stycznia do sierpnia tego roku deweloperzy sprzedali 38,7 tys. mieszkań. Rok temu w tym samym czasie – 31 tys. lokali.

Foto: materiały prasowe

W analogicznym miesiącu 2015 roku deweloperzy znaleźli chętnych na niespełna 3,9 tys. mieszkań. Tak wynika z analiz firmy doradczej redNet Property Group.

W samej Warszawie sprzedało się w sierpniu ponad 1,6 tys. lokali. To o 28 proc. więcej niż przed rokiem. We Wrocławiu w drugim miesiącu wakacji firmy znalazły chętnych na 802 lokale – o 43 proc. więcej niż rok temu. W Łodzi deweloperzy poprawili wyniki o 54 proc., sprzedając w sierpniu 180 mieszkań (rok wcześniej – 117). W Krakowie sierpniowa sprzedaż (903 mieszkania) była o 1 proc. mniejsza niż przed rokiem.

Wynajem nie lokata

– Od stycznia do sierpnia tego roku deweloperzy sprzedali 38,7 tys. mieszkań – podaje Katarzyna Nikisz, analityk redNet Property Group. – W tym samym czasie ubiegłego roku nowych właścicieli znalazło 31 tys. lokali. Sprzedaż wzrosła o 24,6 proc.

W ubiegłym roku w całej Polce (miasta i aglomeracje) deweloperzy sprzedali 56 tys. mieszkań, z czego w samych miastach 49,9 tys.

Reklama
Reklama

Rekordowa jest też podaż nowych mieszkań. Jarosław Jędrzyński, ekspert portalu Rynekpierwotny.pl, szacuje, że w całej Polsce jest do kupienia 82–85 tys. mieszkań. – Gotowych jest ok. 20–22 proc. z nich. Do co piątego, mniej więcej, mieszkania można się szybko wprowadzić.

Trzeci kwartał tego roku pod względem sprzedaży może być lepszy od analogicznego okresu w 2015 roku. – Jest też duże prawdopodobieństwo kolejnego rekordowego roku – ocenia Jędrzyński.

Katarzyna Nikisz podziela tę opinię. – Analizując wyniki i prognozy giełdowych deweloperów, można się spodziewać, że sprzedaż mieszkań będzie rzeczywiście większa niż w 2015 roku – przewiduje. – Deweloperzy wprowadzają kolejne inwestycje, także te przygotowane pod kątem „Mieszkania dla młodych". Kupują też działki pod inwestycje, które mają być uruchomione w latach 2017 i 2018.

Firma redNet Propertu Group podaje, że w pierwszym półroczu największy wzrost sprzedaży – o 56,9 proc. – zanotowała firma deweloperska Archicom (438 sprzedanych mieszkań). Na drugim miejscu znalazła się spółka Echo Investment, która sprzedała 306 mieszkań, poprawiając wynik o 50 proc. Atal znalazł chętnych na 1183 lokale, notując wzrost sprzedaży o 47 proc.

– Na pierwszym miejscu w Warszawie znajduje się Dom Development. W pierwszym półroczu ta spółka sprzedała 1316 mieszkań – o 23,6 proc. więcej niż przed rokiem – podaje Katarzyna Nikisz. – O 21,5 proc. lepiej niż rok wcześniej prezentują się wyniki spółki Robyg, która znalazła chętnych na 1375 mieszkań.

– Na rosnący popyt wpływ miały przede wszystkim niskie stopy procentowe, które zachęcały do zaciągania kredytów hipotecznych oraz inwestowania w mieszkania na wynajem – komentuje Katarzyna Nikisz.

Reklama
Reklama

Gra w inwestowanie

Jarosław Jędrzyński komentuje, że jeśli ten rok okaże się rzeczywiście rekordowy, to wcale nie musi oznaczać końca dobrych czasów dla deweloperów mieszkaniowych. – Trudno oczekiwać, by kolejne lata przynosiły spektakularne wyniki na rekordowych poziomach – zastrzega. – Mamy jednak nowy trend. Chodzi o inwestowanie w lokale na wynajem. Trend zakupu mieszkań przez inwestorów indywidualnych jest widoczny mniej więcej od dwóch i pół roku. NBP ocenia udział takich transakcji na – bagatela – 65 proc. – podaje. Sami deweloperzy wskazują, że zawierane przez inwestorów transakcje stanowią 30–40 proc. wszystkich. – Tak czy inaczej to bardzo dużo – mówi Jędrzyński.

Inwestycja w mieszkanie na wynajem daje szansę na większe zyski niż lokaty bankowe. Średnia rentowność najmu w największych miastach to ok. 5 proc. netto – szacują Home Broker i Domiporta.pl.

– Pomimo rosnących bankowych marż koszty kredytu hipotecznego wciąż są historycznie niskie – zwraca uwagę Katarzyna Nikisz. – Na rynku deweloperskim w drugim półroczu i kolejnych latach może się jednak negatywnie odbić podniesienie stóp procentowych, a takie prognozy się pojawiają.

Kryteria i warunki udzielania kredytów mieszkaniowych wyraźnie się zaostrzyły. Szacowana zdolność kredytowa trzyosobowej rodziny z dzieckiem, która ma 5 tys. zł netto dochodów miesięcznie, spadła z 450 tys. zł w 2015 roku do 360–370 tys. zł.

– W styczniu 2017 roku minimalny wymagany wkład własny do kredytów wzrośnie do 20 proc. – przypomina Katarzyna Nikisz. Dlatego część kupujących zdecyduje się przyspieszyć transakcję. Inni zakup odłożą.

Tymczasem, jak mówi Jarosław Jędrzyński, do gry zaczynają wchodzić – po BGK Nieruchomości – zagraniczni inwestorzy instytucjonalni. – Wkrótce najprawdopodobniej dołączą do nich kolejni inwestorzy krajowi – mówi analityk Rynkupierwotnego.pl.

Nieruchomości
Używane mieszkania wróciły do łask kupujących
Nieruchomości
Bitwa o najlepsze biura. Najsłabsze obiekty wypadną z rynku
Nieruchomości
Rynek nieruchomości dwa lata po powołaniu rządu. Ile dowiozły ministerstwa?
Nieruchomości
Czy będą kolejki u notariuszy
Nieruchomości
Czy to już czas na zakup mieszkania? Nie brakuje pesymistów
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama