JWC nie kupi akcji dewelopera

BBI Development NFI otrzymało propozycje przejęcia, tyle że nie od J.W. Construction

Publikacja: 31.03.2009 02:25

JWC nie kupi akcji dewelopera

Foto: Fotorzepa, Jak Jakub Ostałowski

W piątek główny akcjonariusz J. W. Construction Józef Wojciechowski [link=http://www.rp.pl/artykul/19417,282864_JWC_zlokalizowal_spolke_do_przejecia_.html]ujawnił, że rozważa przejęcie giełdowego konkurenta[/link]. Zdaniem inwestorów najbardziej prawdopodobnym obiektem przejęcia było BBI Development NFI.

– Myślimy o przejmowaniu spółek i projektów, są jakieś rozmowy, ale do konkretów jest bardzo daleko – mówi „Rz” Józef Wojciechowski. Nie chciał komentować informacji o BBI.

Zdaniem analityków szanse, że spółka Wojciechowskiego przejmie któregoś z konkurentów, są znikome.

– Od kilku dni pojawiają się pogłoski, że JWC szuka gotówki. Może to wywoływać wrażenie, iż spółka ma problemy. Zatem lepiej wyprzedzająco rozpuścić plotkę, że chce się kogoś przejąć. W domyśle: stąd szukanie gotówki – mówi „Rz” analityk spółek deweloperskich z dużego domu maklerskiego. – To nie jest najlepszy moment, by BBI oddawało kontrolę nad swoją działalnością deweloperską – dodaje inny analityk. – Firma ma dość niskie koszty stałe oraz atrakcyjne i już przygotowane do realizacji projekty – tłumaczy.

Osoba zbliżona do głównego akcjonariusza spółki mówi, że pojawiają się propozycje przejęcia całej firmy. – Wycena BBI Development jest znacznie zaniżona. Pojawiają się już propozycje, ale nie odpowiadają nam oferowane ceny – deklaruje rozmówca „Rz”. Obecnie firma Knight Frank przeprowadza wycenę portfela funduszu, którą zakończy za miesiąc. Według poprzedniej dokonanej w lipcu 2008 r. wartość projektów realizowanych przez fundusz wyniosła 2,7 mld zł.

Jednocześnie BBI Development NFI przeprowadza przegląd swojego portfela inwestycyjnego. Projekt biurowo-handlowy przy placu Unii Lubelskiej w Warszawie oraz warszawską fabrykę wódek Koneser przy ul. Ząbkowskiej traktuje jako priorytetowe.

– Poszukujemy mniejszościowych inwestorów, którzy włączą się w prace nad tymi projektami. Rozmawiamy z kilkoma podmiotami, w tym z notowanymi na warszawskiej giełdzie – mówi Michał Skotnicki, szef BBI Development NFI. Co do reszty realizowanych przez firmę przedsięwzięć spółka jest elastyczna i nie wyklucza sprzedaży części aktywów, jeśli zaproponowana zostanie satysfakcjonująca cena. 

– Chcemy, by w tym roku ruszyły nasze główne i najbardziej rentowne projekty – deklaruje Michał Skotnicki. Szef spółki podkreśla również, że fundusz nie zakontraktował prac budowlanych w szczycie koniunktury w zeszłym roku, co powinno pozytywnie wpłynąć na rentowność realizowanych projektów.

W piątek główny akcjonariusz J. W. Construction Józef Wojciechowski [link=http://www.rp.pl/artykul/19417,282864_JWC_zlokalizowal_spolke_do_przejecia_.html]ujawnił, że rozważa przejęcie giełdowego konkurenta[/link]. Zdaniem inwestorów najbardziej prawdopodobnym obiektem przejęcia było BBI Development NFI.

– Myślimy o przejmowaniu spółek i projektów, są jakieś rozmowy, ale do konkretów jest bardzo daleko – mówi „Rz” Józef Wojciechowski. Nie chciał komentować informacji o BBI.

Pozostało jeszcze 81% artykułu
Nieruchomości
W Białce Tatrzańskiej powstanie luksusowy aparthotel
Nieruchomości
Mieszkanie z drugiej ręki na wysoki połysk. Warto kupić?
Nieruchomości
Budowane latami osiedla jak miasta kwadransowe
Nieruchomości
Najlepiej wynagradzani prezesi spółek deweloperskich w 2024 r.
Nieruchomości
Mieszkania z drugiej ręki tańsze niż rok temu. Gorączka spadła
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku