Władze spółki Era 200, powiązanej z firmą Era Inwestycje, twierdzą dziś, że do sfinalizowania transakcji zakupu wilanowskich działek nie doszło z winy kontrahenta – spółki RFC, której prawo do użytkowania nieruchomości przekazała powiązana z nią spółka Deniz Investment Company. Dlatego Era 200 kieruje sprawę do prokuratury i do sądu.
Przypomnijmy, że to ta ostatnia firma, którą kierował turecki biznesmen, była pierwotnym inwestorem osiedla. Nigdy go nie ukończyła. Deniz zszedł także z sąsiedniego placu budowy: tuż obok apartamentowców budował ratusz (o tej niefortunnej inwestycji, ciągnącej się od 2001 roku, pisaliśmy w ubiegłotygodniowych „Nieruchomościach”. Przypomnijmy: osoby związane z budową ratusza zostały aresztowane, a inwestycja utknęła w martwym punkcie).
Umowę przedwstępną z RFC spółka Era 200 podpisała w lutym 2007 roku. Firma na poczet przejęcia prawa do użytkowania działki na Polach Wilanowskich wyłożyła ok. 19 mln zł. 15 mln zł trafiło wówczas do syndyka zarządzającego spółką Ratusz Wilanów w upadłości. Była to spłata kar umownych za niewybudowanie ratusza dla dzielnicowych urzędników przez Deniza. Era 200 kupiła także wierzytelności tej spółki. Za 4 mln zł odkupiła dług wobec firmy Budimex-Dromex. Tej firmie spółka Deniz IC nie płaciła za roboty przy budowaniu ratusza.
Problemy z płatnościami spó-
łek Deniz i RFC (obie nie płaciły np. podatków za użytkowanie wieczyste gruntów) nie zniechęciły Ery 200 do interesów związanych z osławionymi inwestycjami na Polach Wilanowskich.