Jednak według prognoz firmy Euromonitor International w 2013 r. wartość rynku będzie już niemal o 30 proc. większa i zbliży się do 25 mld zł.
Obecnie obserwowane znaczące spowolnienie wzrostu wydatków na materiały budowlane spowodowane jest załamaniem na rynku nieruchomości. Spada sprzedaż nie tylko mieszkań nowych, ale także nabywanych na rynku wtórnym, co powoduje znacznie mniejsze zainteresowanie klientów materiałami wykończeniowymi. Większa tendencja do oszczędzania powoduje także odkładanie na później remontów mieszkań. Jak już pisaliśmy w „Rz”, spowolnienie odczuła już sieć Leroy Merlin, ale wyniki sprzedażowe różnią się w zależności od grup asortymentowych. Z kolei niemiecka sieć Praktiker w swoich 21 marketach w naszym kraju po trzech kwartałach zanotowała w porównaniu z ub.r. spadek sprzedaży 28,8 proc., do 142,9 mln euro. W naszej walucie obroty skurczyły się jednak i tak o 9,1 proc.
Jak wynika z danych Euromonitora, wśród producentów zdecydowanym liderem jest łódzki Atlas, którego udział rynkowy według danych za ub.r. wyniósł 7 proc. Kolejne są Henkel z 5,7 proc. oraz Bosch z 4,2 proc. Aż za 17,2 proc. wartości rynku odpowiadają już jednak marki własne sieci handlowych czy hurtowni i składów budowlanych. Można to wytłumaczyć głównie niższymi cenami.