Powstanie nowy rodzaj najmu – przewiduje go nowelizacja ustawy o ochronie praw lokatorów. Wczoraj uchwalił ją Sejm. Chodzi o najem okazjonalny (będzie mu poświęcony cały rozdział). Skorzystają z niego osoby fizyczne, które nie prowadzą działalności gospodarczej w tym zakresie. Umowę będą mogły zawierać tylko na czas określony, maksymalnie na dziesięć lat.
Nowela przewiduje kilka warunków, które właściciel musi spełnić, by skorzystać z tego typu najmu. Musi być więc dołączone do umowy notarialne oświadczenie najemcy, że jeśli nie będzie przestrzegał jej warunków, to dobrowolnie wyprowadzi się z wynajmowanego mieszkania. Jednocześnie ma on obowiązek podania adresu innego lokalu (domu), do którego zostanie przymusowo przekwaterowany, w razie gdyby nie zechciał się sam wyprowadzić.
Poza tym do umowy trzeba będzie koniecznie dołączyć notarialne oświadczenie właściciela lokalu (lub osoby posiadającej inny tytuł prawny), że zgadza się on na to, by taki najemca u niego zamieszkał.
Właściciel mieszkania, który zechce świadczyć najem okazjonalny, nie może zapomnieć o zarejestrowaniu swojej umowy w urzędzie skarbowym. Nowela nie zmienia wprawdzie stawek podatku od wynajmu (8,5 proc. przychodów z tego tytułu), nie będzie jednak – jak jest to dzisiaj – progu dochodowego 4 tys. euro, po przekroczeniu którego podatek wynosi 20 proc.
Właściciel bez kłopotu pozbędzie się lokatora, który nie zechce się dobrowolnie wyprowadzić. W tej chwili nie jest to takie proste i często trwa latami. Trzeba bowiem wystąpić o eksmisję do sądu.