Reklama
Rozwiń

Do Monachium po kontakty i kontrakty

W Europie Środkowo-Wschodniej nie mamy konkurencji. Międzynarodowe fundusze wysoko oceniają możliwości inwestowania u nas i chcą zostawić w Polsce lwią część kapitału, jaki mają do wydania w naszym rejonie Europy

Publikacja: 11.10.2010 02:43

Do Monachium po kontakty i kontrakty

Foto: materiały prasowe

– Polska postrzegana jest wyjątkowo dobrze przez zachodnich inwestorów. Jesteśmy wymieniani przez niemieckie czy brytyjskie fundusze zaraz po takich krajach, jak Wielka Brytania, Niemcy i Francja – mówiła podczas właśnie zakończonych targów Expo Real w Monachium mec. Jolanta Nowakowska-Zimoch z Kancelarii Hogan Lovells. Dlatego z pieniędzy przeznaczonych do wydania w Europie Środkowo-Wschodniej większą część fundusze chcą zostawić właśnie w Polsce.

Jak podaje Hogan Lovells, inwestorzy wyłożyli na nieruchomości w Polsce w I i II kwartale tego roku ok. 900 mln euro. Analitycy przewidują, że inwestycje w Europie Środkowo-Wschodniej w następnych dwóch kwartałach wyniosą w sumie ok. 3 mld euro, z czego 47 proc. przypadnie na Polskę – czyli ok. 1,2 mld euro.

– Przewidujemy, że wartość inwestycji będzie systematycznie rosnąć. Jest to również spowodowane zmianami w polityce kredytowej – komentował także obecny na monachijskich targach Patrick O’Gorman, dyrektor Działu Rynków Kapitałowych na Europę Środkowo-Wschodnią w firmie doradczej CB Richard Ellis. – Polska była na Expo Real widoczna i dobrze reprezentowana. Stoiska Warszawy, Katowic, Częstochowy czy mniejszych miast takich jak Płock, Środa, Krosno czy Rybnik cieszyły się dużym zainteresowaniem. Było dużo ofert sprzedaży gruntów, a przedstawiciele polskich miast aktywnie zabiegali o inwestorów. Wielu polskich wystawców uważa, że to najbardziej odpowiednie miejsce na zdobycie dobrych kontaktów i kontraktów – dodaje O’Gorman.

– Targi Expo Real to miejsce spotkań kupujących i sprzedających, którzy często podpisują tu listy intencyjne. Zostały tu uzgodnione warunki kilku ważnych transakcji, ale obowiązuje je nadal klauzula poufności – powiedział „Rz” Przemysław Łachmaniuk z CB Richard Ellis.

Także Tomasz Trzósło, dyrektor Działu Rynków Kapitałowych i Inwestycyjnych w Europie Środkowo-Wschodniej w firmie Jones Lang LaSalle, potwierdza, że niewykluczone, iż w najbliższym czasie zostanie ogłoszona finalizacja dużej transakcji w sektorze centrów handlowych, i to w Warszawie oraz w dwóch miastach poza stolicą.

– Za najbardziej gorący segment rynku uważane są dziś centra handlowe – duże, z uznaną już pozycją na rynku. Inwestycje w mniejszych miastach są bardziej ryzykowne – mówił po Real Expo Tomasz Trzósło.

On także zwraca uwagę, że Polska cieszyła się największym zainteresowaniem potencjalnych inwestorów w Monachium. – Nawet Czesi, których gospodarka i perspektywy rynku nieruchomości także są oceniane dobrze, nie są w stanie nam zagrozić – uważa Trzósło.

Wojciech Pisz, dyrektor Grupy Rynków Kapitałowych w Cushman & Wakefield, potwierdza: – Jeśli chodzi o Europę Środkowo-Wschodnią, jesteśmy najbardziej pożądanym przez inwestorów krajem. Gdyby fundusze zrealizowały plany, o których mówią, mogłoby zabraknąć dla nich dobrych produktów na naszym rynku nieruchomości – uważa. Podkreśla, że na targach było bardzo wielu gości. – Duży ruch, wiele spotkań to dobry znak dla rynku – uważa Wojciech Pisz.

[ramka][b]Opinia

Jolanta Nowakowska-Zimoch Kancelaria Hogan Lovells[/b]

Na Expo Real padały dobre opinie o naszych przygotowaniach do Euro 2012. Nie ma obaw, że nie zdążymy ze stadionami. Poza tym panuje pogląd, że nieważne, kto wygra Euro, i tak zwycięzcą jest Polska. Warto dodać, że dziś miasta promują się inaczej niż kiedyś, nie tylko pokazują grunty inwestycyjne, ale też szukają partnerów do projektów infrastrukturalnych.[/ramka]

– Polska postrzegana jest wyjątkowo dobrze przez zachodnich inwestorów. Jesteśmy wymieniani przez niemieckie czy brytyjskie fundusze zaraz po takich krajach, jak Wielka Brytania, Niemcy i Francja – mówiła podczas właśnie zakończonych targów Expo Real w Monachium mec. Jolanta Nowakowska-Zimoch z Kancelarii Hogan Lovells. Dlatego z pieniędzy przeznaczonych do wydania w Europie Środkowo-Wschodniej większą część fundusze chcą zostawić właśnie w Polsce.

Jak podaje Hogan Lovells, inwestorzy wyłożyli na nieruchomości w Polsce w I i II kwartale tego roku ok. 900 mln euro. Analitycy przewidują, że inwestycje w Europie Środkowo-Wschodniej w następnych dwóch kwartałach wyniosą w sumie ok. 3 mld euro, z czego 47 proc. przypadnie na Polskę – czyli ok. 1,2 mld euro.

Nieruchomości
Rynek wtórny. Nie ma co czekać na cenowy cud
Nieruchomości
Tyle sprzedający chcą za mieszkania z drugiej ręki
Nieruchomości
Nowy szef Speedwella w Polsce: wierzymy w rynek mieszkaniowy
Nieruchomości
Wakacje we własnym mieszkaniu w kurorcie
Nieruchomości
Ponad 27 mln euro dla spółki Echo Investment