Małe, ale atrakcyjne lokale są drogie

Ceny kawalerek w dobrym stanie i dobrej lokalizacji są wysokie: wynoszą średnio ok. 10 tys. zł za mkw. Trudno liczyć na rabaty

Publikacja: 29.08.2011 16:18

30-metrowa kawalerka przy ul. Hożej na Śródmieściu kosztuje 430 tys. zł (14,3 tys. zł za mkw.)

30-metrowa kawalerka przy ul. Hożej na Śródmieściu kosztuje 430 tys. zł (14,3 tys. zł za mkw.)

Foto: gratka.pl

Z danych portalu Oferty.net wynika, że najdroższe stołeczne kawalerki pojawiają się w sprzedaży na Śródmieściu (gdzie kosztują średnio 10,9 tys. zł za mkw.), a także... na Ursynowie, gdzie ich stawka wyjściowa wynosi przeciętnie 10,5 tys. zł za mkw.

– Śródmieście, Mokotów i Ursynów to rzeczywiście najdroższe lokalizacje, jeśli mówimy o kawalerkach – przyznaje Ewa Jankowska-Elhadi z Maxon Nieruchomości.

Centrum i metro

Kawalerki to oferta, która najszybciej znika z rynku. – Popyt wynika ze stosunkowo niskiej ceny całkowitej, nawet jeśli stawka za mkw. jest dość wysoka. Poza tym, inwestując w kawalerki, można myśleć także o ich wynajmie. W takiej sytuacji trudno liczyć na jakieś upusty – twierdzi Waldemar Oleksiak z agencji Emmerson.

Najdroższe jednopokojowe lokale są do kupienia w budynkach przy Starym Rynku. Np. w bazie Maxon Nieruchomości do wzięcia jest kawalerka na Starym Mieście za 18 tys. zł za mkw. W sumie, by stać się jej właścicielem, trzeba wydać ok. 460 tys. zł.

– Ceny niektórych kawalerek dochodzą nawet do ok. 500 – 600 tys. zł, co nie oznacza jednak, że ktoś je za tyle kupi. Najczęściej są to mieszkania o pow. ok. 45 mkw. Takie nieruchomości bardzo ciężko jest sprzedać, ponieważ w tym przedziale cenowym można już kupić dwa, a nawet trzy pokoje.

Mieszkania jednopokojowe to propozycja dla ludzi, którzy szukają tanich ofert, a więc ich cena nie powinna być wyższa niż 300 tys. zł, by doszło do transakcji. Klienci zdecydowani na taką inwestycję wolą nie przekraczać nawet poziomu 250 tys. zł – tłumaczy Ewa Jankowska-Elhadi.

Jak dodaje pośredniczka Joanna Lebiedź, właścicielka firmy Lebiedź sp.j., najwyższe ceny padają także za lokale przy całej trasie metra – od Bielan po Ursynów.

– W cenie zawsze były mieszkania w przedwojennych kamienicach. W grę wchodzą więc niektóre fragmenty Śródmieścia, Mokotowa lub bliskiej Ochoty – wylicza Joanna Lebiedź.

Rzadkie okazje

Choć podaż kawalerek jest dość ograniczona, nawet w tych drogich dzielnicach, można dziś znaleźć ofertę za mniej niż 300 tys. zł. W serwisie Oferty.net widnieje np. ogłoszenie 24- metrowej kawalerki przy al. Solidarności za 208 tys. zł (9,9 tys. zł za mkw.) Przy ul. Pańskiej czeka na klienta 27 mkw. za 235 tys. zł (8,7 tys. zł za mkw.). Najtańsza śródmiejska oferta w tym serwisie to 14-metrowe lokum w budynku przy ul. Przechodniej.

Cena mieszkanka: 150 tys. zł, czyli 10,7 tys. zł za mkw. Na Mokotowie przy ul. Racławickiej znajdziemy 20-metrowe lokum za 146 tys. zł (7,3 tys. zł za mkw.), a przy ul. Odyńca na chętnych czeka 29-metrowa kawalerka za 170 tys. zł (8,9 tys. zł za mkw.) – podaje portal Gratka.pl.

Według serwisu Szybko.pl na Ursynowie przy ul. Puławskiej za 160 tys. zł można się stać właścicielem 18-metrowego lokum (8,9 tys. zł za mkw.), a za 165 tys. zł kupimy kawalerkę przy ul. Kajakowej (9,2 tys. zł za mkw.). Jeśli więc planujemy wydać 150 – 200 tys. zł na kawalerkę w droższej dzielnicy, to dostaniemy za to maleńkie klitki, zwykle wymagające remontu.

– W naszej bazie kawalerki kosztują 170 – 360 tys. zł, choć pojawiają się również lokale o pow. 40 mkw. w cenie ok. 430 tys. zł – wylicza Waldemar Oleksiak. – Jednak w rejonach bliżej centrum oraz w droższych dzielnicach trudno znaleźć kawalerki w dobrym standardzie poniżej 9 tys. zł za mkw. – zaznacza.

Pośrednicy z Maxon Nieruchomości mają na sprzedaż lokale do 20 mkw. za 230 tys. zł w centrum i na Mokotowie. – Za tyle można jednak na Woli kupić już 28 mkw., a przy tak małych powierzchniach 10 mkw. to spora różnica. Mimo to pojawiają się klienci, którzy chcą mieszkać w samym centrum albo przy stacji metra i cenią to bardziej niż większy metraż. Małe mieszkania w centrum czy przy metrze na Mokotowie albo Ursynowie dobrze się wynajmują. Takich ofert szukają studenci albo osoby, które w Warszawie tylko pracują, a na weekendy jadą do domu, poza Warszawę – opowiada Ewa Jankowska-Elhadi.

Ile za używany lokal jednopokojowy*

• Śródmieście, ul. Przechodnia, pow.: 14 mkw., piętro: VIII, cena całości: 150 tys. zł, cena mkw. 10,7 tys. zł

• Śródmieście, ul. Wilcza, pow.: 15 mkw., piętro: III, cena całości: 190 tys. zł, cena mkw.: 12,7 tys. zł

• Ursynów, ul. Kajakowa, pow.: 18 mkw., piętro: II, cena całości: 165 tys. zł, cena mkw.: 9,2 tys. zł

•  Ursynów, ul. Pileckiego, pow.: 22 mkw., parter, cena całości: 210 tys. zł, cena mkw.: 9,5 tys. zł

źródło: Oferty.net *w dzielnicach o najwyższych średnich stawkach za mkw. jednopokojowych mieszkań

Nieruchomości
Obiekty handlowe rosną w mniejszych miastach. Debiutują u nas nowe marki
Nieruchomości
Hiszpański rynek nieruchomości kusi, ale się zmienia. Polacy poprawią rekord?
Nieruchomości
Kupujący mieszkania chcą sobie „zaklepać” najlepsze okazje
Nieruchomości
Wielki park logistyczny w Nowym Modlinie
Nieruchomości
Polacy chcą kupować nieruchomości nie tylko w Hiszpanii