Polska zajęła trzecie miejsce w Europie, jeśli chodzi o przyrost powierzchni w nowo budowanych centrach handlowych w 2011 r. – wynika z najnowszego raportu firmy Cushman & Wakefield (C&W). To bardzo dobry wynik – mimo że liderzy, czyli inwestorzy, w Rosji i Turcji wybudowali w tym czasie znacznie więcej niż w Polsce – ponieważ w całej Europie inwestycje w galerie handlowe były bardzo opóźnione.
Analitycy C&W policzyli, że na 19 z 34 badanych rynków europejskich spadła podaż nowej powierzchni w centrach handlowych w porównaniu z 2010 r. Do największej zapaści doszło w Czechach, Austrii, Chorwacji, na Słowacji oraz w Bułgarii, gdzie po rekordowym wzroście podaży powierzchni w centrach handlowych w 2010 r. teraz nie ukończono żadnych nowych inwestycji. Z kolei w Niemczech w ubiegłym roku oddano do użytku najmniej powierzchni od 1989 r.
Dobre wyniki Polski
– Dla Polski 2011 r. był dobrym okresem dla rynku centrów handlowych. Odnotowaliśmy wzrost podaży i zadowalający popyt ze strony głównych międzynarodowych i krajowych sieci handlowych – mówi Katarzyna Michnikowska, starszy analityk z działu wycen i doradztwa w firmie C&W.
Michnikowska podkreśla, że mimo trudności z uzyskiwaniem finansowania deweloperzy rozpoczęli budowę kilkunastu nowych inwestycji. – Wśród największych obiektów oddanych do użytku w 2011 r. należy wymienić Millenium Hall w Rzeszowie i Galerię Kaskada w Szczecinie. Warto również wspomnieć o wznowieniu budowy drugiej fazy centrum handlowego Wzgórze w Gdyni oraz wzroście aktywności deweloperskiej na Śląsku, gdzie realizowane są dwie największe inwestycje handlowe w Polsce: Europa Centralna Park w Gliwicach i Galeria Katowicka w Katowicach – wylicza Katarzyna Michnikowska.
Zdaniem Marcina Wasilewskiego, eksperta ds. nieruchomości komercyjnych z firmy doradczej Nuvalu, wskaźniki ekonomiczne Polski zachęcają inwestorów do poszukiwania u nas nowych lokalizacji.