Nowe lokale staniały bardziej od czasów hossy niż używane.
Deweloperzy chętniej dają rabaty niż prywatni właściciele.
Jeśli szukamy lokalu na inwestycje na rynku wtórnym, możemy poczekać
do końca roku.
– Ofertowe ceny mieszkań na rynku wtórnym nadal są wysokie. Sprzedający uporczywie utrzymują stawki możliwe do osiągnięcia 4 – 5 lat temu – uważa Rafał Stec, prezes firmy KNC Nieruchomości. Dodaje, że dlatego coraz więcej osób decyduje się na kupno nowych lokali, podczas gdy w ofertach biur nieruchomości zalega wiele ofert zgłoszonych ponad rok temu. Nadal czekają na nabywców. Czy to zatem dobry moment na zakup mieszkania, czy może warto jeszcze czekać na lepsze oferty cenowe?
– Teraz jest dobry czas na spokojne poszukiwania. A jeśli już znajdziemy mieszkanie spełniające nasze wymogi, nie ma sensu czekać z zakupem – uważa Przemysław Kotwicki, dyrektor serwisu otoDom.pl. – Dziś jesteśmy w stanie więcej ugrać negocjacjami niż czekaniem. Zwlekając nie zyskamy więcej niż 2-3 proc., najwyżej 5 proc. To samo osiągniemy dzięki negocjacjom.
Jacek Furga, ekspert Związku Banków Polskich i szef centrum Amron, uważa, że teraz nastał dobry czas na kupno mieszkania. – Możemy skoncentrować się na wyborze lokalizacji i mieszkania bez presji czasu i obawy, że jak dziś nie kupię, to jutro będzie drożej – twierdzi prezes Furga. Przypomina, że od kilkunastu miesięcy obserwujemy systematyczny, choć powolny spadek cen mieszkań oferowanych na rynku pierwotnym. – Rosnąca wciąż podaż nowych mieszkań zmusza deweloperów do przyjmowania otwartej postawy negocjacyjnej. Dlatego, jeśli już znajdziemy lokal odpowiadający oczekiwaniom, nie opłaca się czekać na kolejną szansę, licząc, że za pół roku czy za rok kupimy taniej – uważa Furga.
Zdaniem Waldemara Oleksiaka z firmy Emmerson Nieruchomości już trzeba szukać okazji, gdyż wiele osób musi dziś szybko sprzedać mieszkanie ze względu na obciążenia kredytowe lub nową inwestycję, np. w dom. Natomiast na rynku pierwotnym ostatnie mieszkania w blokach sprzedawane są z dużym rabatem, podobnie jak lokale na wczesnym etapie budowy.