Na terenie miast będzie można swobodnie handlować gruntami rolnymi tylko do 1 ha. W piątek posłowie przegłosowali zmianę w tej sprawie. Rząd chciał, by nie było w ogóle ograniczeń w obrocie ziemią rolną na terenie miast. Parlamentarzyści uznali jednak, że taka zmiana byłaby zbyt daleko idąca.
Czytaj także: Łatwiej ze sprzedażą i kupnem ziemi
Połowiczne luzowanie
W piątek Sejm uchwalił nowelizację ustawy o kształtowaniu ustroju rolnego (dalej: ustawa). Jej autorem jest rząd. Po dwóch latach od wprowadzenia ograniczeń w tej ustawie chce poluzować zasady sprzedaży.
Nowe przepisy przewidują, że na terenie miast i wsi będzie wolno handlować bez problemów tylko 1 ha ziemi rolnej. Dziś od ograniczeń jest wolne 0,3 ha.
– Podjęliśmy taką decyzję, ponieważ na terenie miast znajduje się przeszło 800 tys. ha ziemi, często jest to ziemia uprawna. Całkowite wyłączenie jej spod rygorów ustawy o kształtowaniu ustroju rolnego byłoby sprzeczne z polityką rządu – uważa Robert Telus, poseł sprawozdawca.