Reklama
Rozwiń

Pieniądze na ekodomy

Na energooszczędny budynek będzie można dostać nawet 40 tys. zł dopłaty do kredytu

Publikacja: 24.08.2012 03:07

Pieniądze na ekodomy

Foto: Silka Ytong

Dofinansowanie obejmie też mieszkania. Chodzi o projekt przygotowywany przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (we współpracy ze Związkiem Banków Polskich). To dobra wiadomość nie tylko dla prywatnych inwestorów, lecz także dla banków (wraz z końcem roku znika z rynku inny program dopłat do kredytów „Rodzina na swoim") oraz dla producentów materiałów budowlanych.

Nowy projekt dopłat NFOŚiGW będzie obowiązywał w latach 2013–2018. Na dofinansowanie do kredytu hipotecznego będą mogły liczyć osoby, które wybudują energooszczędny dom jednorodzinny albo kupią dom lub mieszkanie od dewelopera w budynku o niskim zapotrzebowaniu na energię (będą szczegółowe wytyczne). – Wysokość dofinansowania ma zależeć od zapotrzebowania lokalu na energię do ogrzewania. W przypadku domu dopłata może wynieść 20 lub 40 tys. zł, natomiast w przypadku mieszkania – 10 lub 15 tys. zł – potwierdza Witold Maziarz z  Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. – Spodziewamy się, że rada nadzorcza NFOŚiGW  najprawdopodobniej już we wrześniu przyjmie program. Krajowa Agencja Poszanowania Energii pracuje jeszcze nad szczegółowymi założeniami – dodaje.

Do wzięcia na razie przewidziano 300 mln zł. Jesienią powinny być znane banki, które będą udzielać kredytów z dopłatami. – Projekt znajduje się w końcowej fazie uzgodnień. W ZBP działa międzybankowy zespół roboczy ds. nowego programu – przyznaje Arkadiusz Lewicki, dyrektor Zespołu programów publicznych i środowisk gospodarczych w ZBP. – Jest to przedsięwzięcie korzystne dla wszystkich jego uczestników. Dla beneficjentów dopłat – ponieważ umożliwi obniżenie kosztów inwestycji. Dla NFOŚiGW – bo wsparcie poprzez banki dotrze szybko i sprawnie do beneficjenta. Także dla banków – które w związku z wyczerpaniem się np. „Rodziny na swoim" czy kredytów termomodernizacyjnych, poszukują nowych zachęt dla klientów – mówi Lewicki.

Czy dopłaty kredytów na ekodomy opłacą się Kowalskiemu? Według szacunków przeprowadzanych przez NFOŚiGW średnio koszt budowy domu o powierzchni 200 mkw. wynosi ok. 500 tys. zł. Opłaty za ogrzewanie szacowane są na ok. 6 tys. zł rocznie.

– A ceny energii ciągle rosną. W przypadku domu energooszczędnego wprawdzie koszt budowy wzrasta od 10 do 20 proc., ale jego późniejsza eksploatacja powoduje, że w kieszeni inwestora zostaje od 60 do 85 proc. oszczędności z tytułu ogrzewania – mówi Arkadiusz Lewicki. – Przy wykorzystaniu technologii umożliwiającej wybudowanie domu energooszczędnego ponoszone koszty ogrzewania redukowane są od 900 zł do 2600 zł rocznie, w zależności od użytych rozwiązań technologicznych. Reasumując: koszty ogrzewania domu spadną o ponad 50 proc., a w przypadków mieszkań nawet o ponad 80 proc.

Dopłaty do energooszczędnych domów będą kolejnym przedsięwzięciem opartym na współpracy NFOŚiGW z bankami. Bardzo popularny program dopłat do kredytu na zakup i montaż kolektorów słonecznych został ogłoszony w czerwcu 2010 r. Od początku cieszył się dużym zainteresowaniem. Dlatego zarząd NFOŚiGW podjął decyzję o zwiększeniu środków przeznaczonych na dopłaty do kredytu na zakup i montaż kolektorów słonecznych o 150 mln zł, czyli do 450 mln zł. – Kredyty z dotacją NFOŚiGW będą udzielane do roku 2014, natomiast wypłata dotacji potrwa do końca 2015 r. – informuje NFOŚiGW.

masz pytanie, wyślij e-mail do autorki g.blaszczak@rp.pl

Dofinansowanie obejmie też mieszkania. Chodzi o projekt przygotowywany przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (we współpracy ze Związkiem Banków Polskich). To dobra wiadomość nie tylko dla prywatnych inwestorów, lecz także dla banków (wraz z końcem roku znika z rynku inny program dopłat do kredytów „Rodzina na swoim") oraz dla producentów materiałów budowlanych.

Nowy projekt dopłat NFOŚiGW będzie obowiązywał w latach 2013–2018. Na dofinansowanie do kredytu hipotecznego będą mogły liczyć osoby, które wybudują energooszczędny dom jednorodzinny albo kupią dom lub mieszkanie od dewelopera w budynku o niskim zapotrzebowaniu na energię (będą szczegółowe wytyczne). – Wysokość dofinansowania ma zależeć od zapotrzebowania lokalu na energię do ogrzewania. W przypadku domu dopłata może wynieść 20 lub 40 tys. zł, natomiast w przypadku mieszkania – 10 lub 15 tys. zł – potwierdza Witold Maziarz z  Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. – Spodziewamy się, że rada nadzorcza NFOŚiGW  najprawdopodobniej już we wrześniu przyjmie program. Krajowa Agencja Poszanowania Energii pracuje jeszcze nad szczegółowymi założeniami – dodaje.

Nieruchomości
Kolejny szkieletor przestanie straszyć. Przy Sobieskiego powstaną apartamenty
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Nieruchomości
Przedmieścia kuszą niższymi cenami mieszkań
Nieruchomości
Najem mieszkań na huśtawce. Ile zapłaci lokator?
Nieruchomości
Rynek wtórny. Nie ma co czekać na cenowy cud
Nieruchomości
Tyle sprzedający chcą za mieszkania z drugiej ręki