Ile za dom używany w Warszawie

Nie widać końca przecen używanych budynków jednorodzinnych. Niektóre są tańsze o połowę.

Publikacja: 27.05.2013 08:59

– Na klientów czeka w stolicy ponad 10 tys. domów – podaje Marcin Drogomirecki z portalu Domy.pl. – Jeżeli rozszerzymy obszar poszukiwań o lokalizacje oddalone od miasta do 30 km, to łączna pula ofert zwiększy się do ponad 25 tys. – dodaje. Zdaniem Marcina Drogomireckiego ofert domów na sprzedaż przybywa od wielu miesięcy. – To konsekwencja ograniczonego popytu na te drogie, szczególnie w Warszawie, nieruchomości – tłumaczy.

Tysiąc dni na transakcję

Joanna Lebiedź, rzecznik Polskiej Federacji Rynku Nieruchomości (PFRN), potwierdza, że oferta domów jest spora, ale popyt bardzo mały. – Domy od 2008 r. sprzedają się źle. Można w nich przebierać – zauważa pośredniczka.

Jak szacuje Marcin Drogomirecki, w ciągu minionego roku średni spadek cen wywoławczych domów wyniósł w stolicy ok. 5 proc. – Zdarzają się oferty, które zostały przecenione o 10 lub więcej proc. i nadal nie ma na nie chętnych – zauważa analityk.

Na 6–10-procentowy spadek cen transakcyjnych zwraca uwagę pośrednik Paweł Zeliaś, szef firmy Salondomow.pl. – Nic nie wskazuje, by trend spadkowy miał się w najbliższym czasie zatrzymać – ocenia Paweł Zaliaś.

Także zdaniem Joanny Lebiedź spadkowy trend nieprędko się odwróci. – Wynika to przede wszystkim z ogromnych trudności w uzyskaniu kredytu na zakup nieruchomości – tłumaczy pośredniczka PFRN. – Nie bez znaczenia są też rosnące koszty utrzymania domu. W niektórych przypadkach spadki cen sięgają 40–50 proc. w stosunku do tych, jakie były możliwe do osiągnięcia kilka lat temu.

Marcin Jańczuk z agencji Metrohouse & Partnerzy stwierdza, że ustalanie wielkości spadków cen domów jest ryzykowne. – Każdy budynek jest inny: konfiguracji wielkości domu i działki, roku budowy, stanu, może być bardzo wiele – tłumaczy Jańczuk. Według niego warto prześledzić transakcje z ostatnich miesięcy, w których widać, jak długo budynki czekały na klienta i o ile zostały przecenione. I tak np. trzypiętrowy, 312-metrowy dom na Bielanach, zbudowany w 1994 r. z cegły, sprzedał się po... 1131 dniach. Cena ofertowa: 1,7 mln zł została obniżona do 1,3 mln zł. Z kolei 555 dni czekał na kupca 217-metrowy ceglany budynek z 2007 r. położony na Białołęce. Cena wywoławcza: 900 tys. zł, transakcyjna: 830 tys. zł. Po 57 dniach sprzedał się ceglany trzynastoletni dom na Ursynowie, o powierzchni 223 mkw. Cena ofertowa 1,7 mln zł została obniżona o 60 tys. zł.

Ile najmniej

Z analiz ofert dostępnych w portalu Domy.pl wynika, że średnia cena domu o powierzchni 150–180 mkw. wynosi w Warszawie milion złotych. – Im budynek straszy, o gorszym standardzie i bardziej oddalony od centrum, tym cena niższa – tłumaczy Marcin Drogomirecki.

W agencji Metrohouse & Partnerzy znajdziemy oferty ok. 150–180-metrowych dobrze utrzymanych domów w cenach od 700 tys. zł. – Za tyle są oferowane najtańsze budynki o tej powierzchni w Wawrze. Nie ma ich jednak zbyt wiele – zauważa Marcin Jańczuk. W ofercie Metrohouse & Partnerzy jest m.in. 154-metrowy segment w Wawrze postawiony w 2001 r., wyceniony na 700 tys. zł. W tej samej dzielnicy jest do kupienia wolno stojący 161-metrowy dom z 1972 r., za który właściciel chce dostać 670 tys. zł.

Paweł Zeliaś zwraca uwagę, że rozpiętość cen domów jest bardzo duża. – Jednak mając 600–700 tys., można kupić  kilkuletni, wykończony dom ok. 10–15 km od centrum – mówi szef firmy Salondomow.pl. Joanna Lebiedź dodaje, że im bliżej centrum, tym drożej. Na Mokotowie i Żoliborzu ceny wynoszą nawet kilka milionów złotych. – Dla porównania, w podwarszawskich Łomiankach dom, do którego można się od razu wprowadzić, kupimy za ok. 400 tys. zł – podaje Joanna Lebiedź.

Czego nie chcą

Jak zauważa Paweł Zeliaś, domy sprzedają się wolniej i od mieszkań, i od działek. – Przepis na dom niesprzedawalny: duży budynek przy ruchliwej ulicy, wybudowany w starej technologii, z niestandardową architekturą, mało przemyślanym rozkładem wnętrz, z wysoką ceną – mówi pośrednik. Jego zdaniem jedyną szansą jest sprzedaż takich nieruchomości firmom, które mogłyby zaadaptować je na swoje siedziby.

Według Marcina Jańczuka w ofercie jest wiele domów wybudowanych w ostatnich latach, które są nie tylko niefunkcjonalne, ale i drogie w eksploatacji. – Są zbyt duże, biorąc pod uwagę potrzeby mieszkańców. Pojawiają się też problemy z wykończeniem – mówi Marcin Jańczuk. – Tymczasem klienci szukają funkcjonalnych budynków. Zwracają uwagę na koszty utrzymania i cenę. A 300-metrowy dom na działce o powierzchni 3000 mkw. tani raczej nie będzie – dodaje. I podkreśla, że największy problem ze sprzedażą mają właściciele dużych domów w mało znanych z mieszkaniowego charakteru okolicach. – To zazwyczaj efekt zakupu taniej działki i nieprzemyślanego podejścia do budowy. Krótko mówiąc – przeinwestowania – mówi Marcin Jańczuk.

Opinię podziela Marcin Drogomirecki. – Niesprzedawalne są domy, które można określić mianem „przeszacowane". Dotyczy to zarówno nowych, elegancko wykończonych budynków, jak i tych leciwych, wybudowanych jeszcze według standardów z PRL – mówi analityk.

Joanna Lebiedź twierdzi zaś, że nie ma nieruchomości niesprzedawalnych. – O wszystkim decyduje cena. Jeśli będzie na rozsądnym poziomie, każda nieruchomość powinna znaleźć nabywcę – podkreśla.

– Na klientów czeka w stolicy ponad 10 tys. domów – podaje Marcin Drogomirecki z portalu Domy.pl. – Jeżeli rozszerzymy obszar poszukiwań o lokalizacje oddalone od miasta do 30 km, to łączna pula ofert zwiększy się do ponad 25 tys. – dodaje. Zdaniem Marcina Drogomireckiego ofert domów na sprzedaż przybywa od wielu miesięcy. – To konsekwencja ograniczonego popytu na te drogie, szczególnie w Warszawie, nieruchomości – tłumaczy.

Tysiąc dni na transakcję

Pozostało 92% artykułu
Nieruchomości
Warszawa. Skanska sprzedała biurowiec P180 za 100 mln euro
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Nieruchomości
Rynek luksusowych nieruchomości ciągle rośnie. Rezydencja za 50 mln zł
Nieruchomości
Korona Legionowa na półmetku
Nieruchomości
Invesco Real Estate kupuje nowy hotel na Wyspie Spichrzów
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Nieruchomości
Trei wybuduje mieszkania w Milanówku. Osiedle na poprzemysłowym terenie