Rz: Kiedy sąsiad pustej działki dowie się, że będzie ona zabudowywana? Kiedy starostwo powiatowe ma obowiązek wysyłania informacji do właścicieli sąsiednich parceli, że obok jest planowany jakiś budynek?
Alicja Niska: Nie w każdym przypadku organ ma obowiązek powiadamiania sąsiadów o zabudowie okolicy. Właściciele, użytkownicy wieczyści czy zarządcy nieruchomości zostaną powiadomieni o planowanej w sąsiedztwie inwestycji wyłącznie w przypadku, gdy ich nieruchomości będą się znajdować na tzw. obszarze oddziaływania tego obiektu. Obszar oddziaływania to teren znajdujący się w otoczeniu planowanego obiektu, wytyczany na podstawie bliżej nieokreślonej grupy „przepisów odrębnych", które wprowadzają ograniczenia w zagospodarowaniu tego terenu. Jest to obszar każdorazowo ustalany ad casum, z uwzględnieniem nie tylko przepisów techniczno-budowlanych, lecz także indywidualnych paramentów projektowanej inwestycji oraz dotychczasowego sposobu zagospodarowania pobliskich terenów.
Kiedy zatem sąsiad dowie się, co powstaje obok?
Jeśli nieruchomości sąsiadów znajdą się w granicach określonego obszaru oddziaływania, organ poinformuje ich o planowanej zabudowie z chwilą wszczęcia postępowania o wydanie pozwolenia na budowę – czyli w praktyce, po złożeniu wniosku przez inwestora. W takim przypadku sąsiedzi będą mieli status strony postępowania, który umożliwi im ochronę ich interesu prawnego, w tym zapewni dostęp do wiedzy o postępach realizowanego przedsięwzięcia oraz umożliwi zaskarżanie niekorzystnych dla nich rozstrzygnięć.
Mieszkańcy nowych bloków na warszawskiej Woli czują się oszukani przez inwestora osiedla i lokalne władze. Kiedy kupowali mieszkania, firma zapewniała: obok jest park, będzie zielono pod oknami. Tak było w planach dzielnicy. Teraz część terenu zostanie zabudowana blokami. Czy mieszkańcy mogą formułować swoje pretensje czy roszczenia na podstawie folderu, studium zagospodarowania czy ustnych obietnic?