Reklama

Plac Defilad bez biurowców

- Powinniśmy zachowywać jak najwięcej otwartej przestrzeni w pobliżu miast. Obecnie funkcjonujący w Warszawie model „urban sprawl", czyli rozlewania się miasta, nie jest atrakcyjny ani zdrowy. Powoduje, że samochody zanieczyszczają powietrze, którym oddychamy. Ściśle związany z tą ideą jest także pomysł tworzenia dzielnic zorientowanych na pieszych - uważa John Bańka, prezes Urban Land Institute w Polsce. Jego zdaniem najatrakcyjniejsze miejsca - jak plac Defilad w Warszawie - nie powinny zostać zabudowane, a powinny funkcjonować jako otwarte przestrzenie, miejsca, gdzie ludzie chcą się spotykać, uczestniczyć w życiu kulturalnym. Serce miasta nie może wymierać po zamknięciu biur. Pod patronatem Nieruchomości "Rzeczpospolitej" odbyła się - w dniach 1 - 2 czerwca - konferencja The CEE Summit: Urban Vision & Capital Markets - miasta Europy Środkowo-Wschodniej oczami zagranicznych inwestorów i światowej sławy urbanistów.

Publikacja: 06.06.2016 10:45

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Nieruchomości
Rynek elastycznych biur przyspiesza. Ile kosztują flexy?
Nieruchomości
Lipiec potwierdza odbicie popytu na kredyty mieszkaniowe. Nowe dylematy
Nieruchomości
Koniec wojny o garaże. Normatyw parkingowy znika ze specustawy
Nieruchomości
Rusza rewitalizacja kopalni „Wieczorek”. Powstanie Dzielnica Nowych Technologii
Materiał Promocyjny
Nie tylko okna. VELUX Polska inwestuje w ludzi, wspólnotę i przyszłość
Reklama
Reklama