Reklama

Olsztyńska Starówka dalej z zabytkowym mostem dla pieszych

Nowego mostu św. Jakuba długo jeszcze nie będzie w Olsztynie. Od lat trwa spór z konserwatorem zabytków, który starego nie daje rozebrać.

Publikacja: 12.09.2016 07:25

Olsztyn

Olsztyn

Foto: Fotorzepa, Jakub Dobrzynski

Naczelny Sąd Administracyjny wydał wyrok korzystny dla władz Olsztyna. Pojawiła się więc szansa, że most św. Jakuba na rzece Łynie zostanie rozebrany. Jest bowiem w opłakanym stanie. Częściowo więc wyłączono go z użytkowania.

Od lat jego rozbiórkę planuje olsztyński magistrat. W zamian chce w tym samym miejscu postawić nowy bezpieczny most, który byłby dostosowany do współczesnych wymogów.

Problem jednak w tym, że znajduje się on na Starym Mieście. Olsztyńska Starówka w całości została wpisana do rejestru zabytków, jako układ urbanistyczny. Most podlega więc ochronie konserwatorskiej. Jest to betonowa, przedwojenna konstrukcja.

Wojewódzki konserwator zabytków dwukrotnie zajmował się sprawą. W obu wypadkach uznał, że most wybudowany w 1929 r. jest świadectwem historii. Żywym przykładem etapu rozwoju techniki budownictwa żelbetowych konstrukcji mostowych. Poza tym jego rozbiórka zaburzyłaby istniejący na tym terenie układ urbanistyczny. Dwukrotnie więc odmówił wydania zgody na jego rozbiórkę.

Podobnie postąpił minister kultury i dziedzictwa narodowego, do którego odwołały się władze Olsztyna.

Reklama
Reklama

Nie podzielił on opinii władz Olsztyna, że remont jest nieopłacalny. Zdaniem ministra kalkulacje ekonomiczne nie mogą być stosowane do obiektów o wartościach zabytkowych.

Olsztyński magistrat odwołał się więc do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie. Ale przegrał.

WSA podzielił stanowisko ministra i konserwatora co do walorów historycznych mostu. Według niego rozbiórka doprowadziłaby do trwałego przekształcenia układu urbanistycznego objętego ochroną prawną. Doszłoby do bezpowrotnego zubożenia jego wartości zabytkowych.

WSA podkreślił, że minister w swojej decyzji odmownej nie przekroczył granic uznania administracyjnego i wystarczająco uzasadnił swoje rozstrzygnięcie. Ponadto to nieprawda, że nie da się wyremontować mostu. Jest to na pewno kosztowne, ale możliwe.

Władze Olsztyna postanowiły walczyć dalej i złożyły skargę do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Ten zaś uchylił wyrok WSA oraz poprzedzające go decyzje i podzielił zarzuty skargi władz Olsztyna.

Zdaniem tego sądu minister i konserwator skupili się głównie na walorach indywidualnych mostu jako zabytku. Wiele czasu poświęcili jego walorom historycznym. Niespecjalnie zaś zastanawiali się, czy faktycznie po jego rozbiórce dojdzie do naruszenia ochrony konserwatorskiej układu urbanistycznego. Tymczasem zakres ochrony indywidualnego obiektu i całego obszaru jest zupełnie inny. Dlatego konserwator zabytków raz jeszcze będzie musiał zbadać sprawę mostu.

Reklama
Reklama
Zawody prawnicze
Notariusze zwalniają pracowników i zamykają kancelarie
Nieruchomości
Mała zmiana prawa, która mocno uderzy w patodeweloperkę
Zawody prawnicze
Reforma już rozgrzewa prokuratorów, choć do jej wdrożenia daleka droga
Nieruchomości
To już pewne: dziedziczenia nieruchomości z prostszymi formalnościami
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama