Zdalnie sterowany lek na raka

Genetycznie modyfikowane komórki macierzyste mogą stać się nową bronią w walce z nowotworem. Niszczą raka, oszczędzając zdrowe tkanki

Publikacja: 21.05.2009 09:14

Testy przeprowadzono na razie w probówce i na zwierzętach laboratoryjnych. Specjaliści z University College London są jednak przekonani, że wyniki testów były tak dobre, iż wkrótce będą mogli wypróbować swój pomysł do leczenia pacjentów w szpitalach. Testy kliniczne mają się rozpocząć już za dwa lata zapewniał dr Michael Loebinger na zjeździe American Thoracic Society w San Diego.

– Stworzyliśmy komórki, które same odnajdują raka, uderzają w niego niszczącym białkiem i to tylko tam, gdzie jest to potrzebne – mówił dr Loebinger. Jego zespół skorzystał z możliwości komórek macierzystych ze szpiku. Dzięki modyfikacjom genetycznym komórki te zaczęły produkować białko TRAIL wywołujące obumieranie nowotworu.

[wyimek]38 proc. guzów raka piersi zniknęło po zastosowaniu tej terapii [/wyimek]

– Mówiąc w skrócie, połączyliśmy dwa odkrycia. Jednym jest zdolność tych komórek do wyszukiwania nowotworów w całym organizmie – tłumaczy naukowiec. – A białko TRAIL uśmierca wyłącznie komórki raka. Łącząc te osiągnięcia, udało się nam opracować komórki zabijające nowotwór i niedziałające na zdrowe organy.

Brytyjczycy spodziewają się, że ich nowa broń będzie skuteczna wobec wszystkich komórek nowotworowych wrażliwych na białko TRAIL. Na razie wypróbowano terapię na komórkach raka płuc, piersi, skóry i szyjki macicy. Wcześniejsze badania świadczą o tym, iż białko to może również skutecznie wywoływać śmierć (tzw. apoptozę) komórek raka trzustki, jajnika czy jelita grubego. Trwają też testy kliniczne z udziałem pacjentów w zaawansowanym stadium choroby wykorzystujące TRAIL jako substancję niszczącą nowotwór.

Przeprowadzono również testy na zwierzętach. Zmodyfikowane komórki wstrzyknięto myszom z rakiem piersi. Okazało się, że nie tylko skutecznie niszczą one nowotwory, ale pozostawiają nietknięte inne tkanki. – Po zastosowaniu tej terapii 38 proc. guzów całkowicie zniknęło – zapewnia dr Loebinger.

Naukowcy przekonywali w San Diego, że wykorzystanie do produkcji TRAIL komórek macierzystych ze szpiku ma same zalety. Przede wszystkim nie są one odrzucane przez układ odpornościowy pacjentów. A to oznacza, że zamiast przygotowywać terapię dla jednego konkretnego pacjenta, będzie można produkować gotowy lek dla całej grupy – przekonuje dr Loebinger.

Testy przeprowadzono na razie w probówce i na zwierzętach laboratoryjnych. Specjaliści z University College London są jednak przekonani, że wyniki testów były tak dobre, iż wkrótce będą mogli wypróbować swój pomysł do leczenia pacjentów w szpitalach. Testy kliniczne mają się rozpocząć już za dwa lata zapewniał dr Michael Loebinger na zjeździe American Thoracic Society w San Diego.

– Stworzyliśmy komórki, które same odnajdują raka, uderzają w niego niszczącym białkiem i to tylko tam, gdzie jest to potrzebne – mówił dr Loebinger. Jego zespół skorzystał z możliwości komórek macierzystych ze szpiku. Dzięki modyfikacjom genetycznym komórki te zaczęły produkować białko TRAIL wywołujące obumieranie nowotworu.

Materiał Partnera
Czy jest pan/pani za…? Oto, jak sposób zadawania pytań wpływa na odpowiedzi
Materiał Partnera
Wzór na sprawiedliwość. Jak matematyka może usprawnić budżet obywatelski?
Nauka
Naukowcy zaobserwowali „piractwo lodowe” na Antarktydzie. Zachodzi szybciej, niż sądzono
Nauka
Przełomowe odkrycie naukowców dotyczące szpaków. Podważa wcześniejsze twierdzenia
Materiał Promocyjny
Budujemy cyfrową tarczę bezpieczeństwa surowcowego