Tak twierdzi zespół geologów z USA i Chin, którzy analizowali stężenie dwutlenku węgla i średnią temperaturę w okresie ostatnich 5 mln lat. Danych dostarczyły próbki wydobyte z odwiertów pod dnem oceanu.
Artykuł opublikowany w „Nature Geoscience” przez specjalistów z uniwersytetów Yale i Hongkongu został przedstawiony już po zakończeniu konferencji klimatycznej w Kopenhadze. „Nasze badania, jak również inne rekonstrukcje klimatu, pokazują, że Ziemia jest znacznie bardziej wrażliwa na obecność dwutlenku węgla w atmosferze, niż uważają politycy – uważa jeden z autorów Mark Pagani. – Nie ma powodów, by przypuszczać, że teraz odbędzie się to inaczej niż w przeszłości. Jeśli obecne stężenie CO2 się utrzyma, średnia temperatura wzrośnie o kilka stopni Celsjusza”.
Naukowcy twierdzą, że w badanym przez nich okresie warunki geograficzne były zbliżone do tych, jakie mamy obecnie. Przy stężeniu CO2 między 365 a 415 ppm (części na milion) średnia temperatura na Ziemi była wyższa niż dziś o 2 – 3 st. C. Obecne stężenie dwutlenku węgla wynosi ok. 386 ppm.