Europa: zatrzymajmy napływ gatunków inwazyjnych

Trzeba zaostrzyć prawo chroniące nasz kontynent przed inwazją obcych gatunków – apelują naukowcy. Jakie szkody czynią intruzi?

Publikacja: 18.09.2010 00:44

Europa: zatrzymajmy napływ gatunków inwazyjnych

Foto: ROL

Przybywają do nas jako domowi pupile, zwierzęta hodowlane czy pasażerowie na gapę. Spis ujawnił, że w Europie zadomowiło się ok. 10 tys. obcych gatunków. Wielu z nich tak bardzo się tu spodobało, że stały się gatunkami inwazyjnymi. Stworzenia te wypierają gatunki rodzime, zarażają je chorobami i szkodzą gospodarce. Naliczono ich blisko 1300 gatunków, a liczba ta stale rośnie. Potrzebne są nowe przepisy, które zatrzymają tę inwazję – alarmują naukowcy zgromadzeni w Kopenhadze na konferencji w sprawie gatunków inwazyjnych.

„Do Morza Śródziemnego i Czarnego w ostatnich dekadach celowo wprowadzono bądź przypadkowo zawleczono [...] około 1000 gatunków obcego pochodzenia, w tym wiele pasożytów, patogenów i organizmów trujących. Stanowi to nieco ponad 8 proc. wszystkich gatunków (z 12 tysięcy) odnotowanych w obu akwenach” – piszą polscy naukowcy z Instytutu Ochrony Przyrody PAN w Krakowie we wstępie do internetowej „Księgi gatunków obcych inwazyjnych w faunie Polski”. Jest to baza danych, w której widnieje obecnie ponad 800 obcych gatunków roślin, zwierząt i grzybów przywleczonych do Polski z innych krajów. Badacze szacują, że aż 25 proc. spośród nich jest stworzeniami inwazyjnymi.

Według badań opublikowanych w tym roku w „Science” w Europie w ciągu ostatnich 30 lat liczba obcych gatunków wzrosła o 76 proc. Z ich powodu nasz kontynent co roku traci co najmniej 12 mld euro.

Jakie szkody czynią intruzi?

10 tysięcy obcych gatunków roślin, zwierząt i grzybów żyje w Europie. 1300 zaliczono do gatunków inwazyjnych

Kiedy pod koniec XIX wieku w hrabstwie Bedfordshire w Anglii wypuszczono na wolność 350 szarych wiewiórek północnoamerykańskich, nie domyślano się, że 120 lat później te sympatyczne gryzonie wyprą z Wielkiej Brytanii, Irlandii i Włoch rodzime wiewiórki rude. Sprowadzane do Europy jako żywe maskotki szopy pracze, jenoty i norki amerykańskie, beztrosko wypuszczane na wolność przez właścicieli, niszczą ptakom gniazda i zjadają pisklęta. Małż o nazwie racicznica zmienna wyruszył w wodach balastowych z Morza Kaspijskiego na podbój wód słodkich w Europie, Azji i Ameryce Północnej. W USA racicznice masowo obrosły instalacje elektrowni jądrowych, co wywołało awarię systemu chłodzenia. Komar z gatunku Aedes albopictus, który w 2007 roku samolotem dotarł z Azji do Włoch, zaraził kilkaset osób tropikalnym wirusem chikungunya.

Europa postanowiła się bronić przed inwazją najeźdźców. Naukowcy podczas konferencji w Kopenhadze zaproponowali zaostrzenie przepisów ograniczających napływ obcych stworzeń do Unii Europejskiej. Nowe prawo ma być tak rygorystyczne jak wzorcowe pod tym względem ustawodawstwo Nowej Zelandii i Australii. Kraje te wprowadziły m.in. restrykcyjne kwarantanny i kontrole graniczne oraz obostrzenia w transporcie obcych gatunków. Załogom statków zabroniono spuszczania wód balastowych na płytkich wodach przybrzeżnych. Te zakazy powinny ograniczyć napływ intruzów.

Masz pytanie, wyślij e-mail do autorki: a.stanislawska@rp.pl

Nauka
Sprawdzian z góralskiego. Czy da się jeszcze ocalić mowę Podhala?
Nauka
Szympansom bliżej do zachowań ludzi, niż nam się wydawało. Nowe wyniki badań
Materiał Partnera
Jak postrzegamy UE? Co myślimy w zależności od mediów, z których korzystamy?
Nauka
Tajny rosyjski satelita „nie jest już operacyjny”. Wywoływał spore obawy
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Nauka
Dlaczego superwulkan Yellowstone nie wybucha? Naukowcy odkryli cenną wskazówkę
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne