Nanocelownik wymierzony w raka

Mikroskopijne cząsteczki połączone z lekiem powstrzymują postęp choroby nowotworowej

Publikacja: 06.04.2012 23:34

Na razie nowatorską terapię wypróbowano z udziałem chorych na raka prostaty

Na razie nowatorską terapię wypróbowano z udziałem chorych na raka prostaty

Foto: EAST NEWS

To pierwsze testy kliniczne nowej metody walki z nowotworami. Naukowcy skorzystali ze specjalnie przygotowanych molekuł namierzających komórki rakowe. Przymocowali do nich cząsteczki lekarstwa.

Pierwsze wyniki badań klinicznych są bardzo obiecujące. U poddanych tej nowatorskiej terapii pacjentów zaobserwowano zmniejszanie się guzów lub zahamowanie ich wzrostu. To tym ważniejsze, że lek testowano z udziałem pacjentów, których już wcześniej poddawano leczeniu. Inne terapie okazały się jednak w ich przypadku nieskuteczne.

Leczy, nie szkodzi

W pierwszej fazie testów wzięło udział 17 pacjentów z zaawansowaną postacią choroby nowotworowej. Pojawiły się u nich przerzuty, a guzy nie reagowały na żadną dostępną formę leczenia. Konwencjonalna medycyna nie dawała im żadnych szans.

Sprawą zajęli się naukowcy z największych ośrodków medycznych i biotechnologicznych – m. in. Brigham and Women's Hospital, Dana-Farber Cancer Institute, Harvard Medical School, Massachusetts Institute of Technology i Weill Cornell Medical College. Skorzystali z mechanizmu „celowania" przy użyciu nanocząsteczek. Polega ona na namierzaniu i samoistnym przyklejaniu się do komórek raka specjalnie spreparowanych cząsteczek. Dzięki temu lek dostarczany jest bezpośrednio do guza – w tym miejscu działa silniej, a jednocześnie nie szkodzi innym organom.

Odpowiednie nanocząsteczki są dziełem firmy BIND Biosciences. Nośnik o nawie BIND-014 przyłącza się do receptorów na powierzchni komórek nowotworowych – i żadnych innych. Do niego doczepiona jest mikrokapsułka zawierająca lek. W tym przypadku użyto docetakselu. To lek stosowany do walki z nowotworami piersi, płuc i prostaty.

Docetaksel podany w zwykły sposób nie rozróżnia zdrowych i chorych tkanek. Zamknięty w kapsułkach z biochemicznym celownikiem działa wybiórczo. Testy pokazały, że jego stężenie w tkankach nowotworu jest dziesięć razy wyższe niż przy zwykłej terapii.

– Dzięki temu koncentracja leku w chorych tkankach będzie większa, a lekarze nie będą musiali się martwić o toksyczne efekty uboczne – mówi Jeffrey Hrkach z BIND.

Pierwszy w swoim rodzaju

Według badacza BIND-014 w połączeniu z docetakselem jest pierwszą tego rodzaju terapią dopuszczoną do testów z udziałem pacjentów. Wyniki zaprezentowano podczas spotkania Amerykańskiego Stowarzyszenia Badań nad Rakiem.

– Wcześniejsze eksperymenty obiecujących substancji nie przekładały się na sukces terapeutyczny – mówi Robert Langer z MIT, autor badań.

– Pierwszy raz udało się skonstruować terapię programowalną i celowaną – dodaje dr Omid Farokhzad z Brigham and Women's Hospital. – Dzięki temu efekt terapeutyczny koncentruje się wyłącznie w miejscu dotkniętym chorobą, a to ma potencjał zrewolucjonizowania walki z rakiem.

Badacze przyznają, że skuteczność terapii opiera się znanym wcześniej i stosowanym obecnie leku przeciwnowotworowym. Ich zdaniem jednak sposób jego podawania, oszczędzający zdrowe tkanki, ma decydujące znaczenie.

– Pierwsze wyniki badań klinicznych są bardzo obiecujące – mówi Daniel D Von Hoff z Translational Genomics Research Institute. – Bardzo potrzebujemy leków skutecznych wobec trudnych do zniszczenia guzów.

Naukowcy obiecują, że druga faza badań klinicznych z większą grup pacjentów rozpocznie się już w tym roku.

To pierwsze testy kliniczne nowej metody walki z nowotworami. Naukowcy skorzystali ze specjalnie przygotowanych molekuł namierzających komórki rakowe. Przymocowali do nich cząsteczki lekarstwa.

Pierwsze wyniki badań klinicznych są bardzo obiecujące. U poddanych tej nowatorskiej terapii pacjentów zaobserwowano zmniejszanie się guzów lub zahamowanie ich wzrostu. To tym ważniejsze, że lek testowano z udziałem pacjentów, których już wcześniej poddawano leczeniu. Inne terapie okazały się jednak w ich przypadku nieskuteczne.

Leczy, nie szkodzi

W pierwszej fazie testów wzięło udział 17 pacjentów z zaawansowaną postacią choroby nowotworowej. Pojawiły się u nich przerzuty, a guzy nie reagowały na żadną dostępną formę leczenia. Konwencjonalna medycyna nie dawała im żadnych szans.

Nauka
W organizmach delfinów znaleziono uzależniający fentanyl
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Nauka
Orki kontra „największa ryba świata”. Naukowcy ujawniają zabójczą taktykę polowania
Nauka
Radar NASA wychwycił „opuszczone miasto” na Grenlandii. Jego istnienie zagraża środowisku
Nauka
Jak picie kawy wpływa na jelita? Nowe wyniki badań
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Nauka
Północny biegun magnetyczny zmierza w kierunku Rosji. Wpływa na nawigację