Minilaboratorium na jachcie uczestnika regat dookoła świata

Vendee Globe to najtrudniejsze regaty oceaniczne na świecie. Biorą w nich udział samotni żeglarze. Rywalizacja polega na opłynięciu świata bez zawijania do portów i bez żadnej pomocy z zewnątrz

Aktualizacja: 09.11.2012 13:12 Publikacja: 09.11.2012 13:04

(źródło: vendeeglobe.org)

(źródło: vendeeglobe.org)

Foto: Materiały Organizatora

Rozgrywane są co cztery lata. Start 10 listopada z francuskiego portu Les Sables d'Olonne. W tegorocznej edycji bierze udział po raz pierwszy Polak, kapitan Zbigniew Gutkowski z Gdańska.

Wszyscy biorący udział w regatach to elita światowego żeglarstwa, najtwardsi z twardych. Ale jest wśród nich jeden, którego wyróżniają nie tylko walory sportowe:

Bernard Stamm, Szwajcar, skiper jachtu Cheminees Poujoulat, zabiera ze sobą w ten niezwykły rejs mini laboratorium naukowe.

- Trzeba coś zrobić dla innych, warto dobrze wykorzystać nawigowanie po wodach, które rzadko widują człowieka, zwłaszcza, że aby ukończyć regaty, trzeba praktycznie przebyć dystans około 45 tys. kilometrów - wyjaśnia.

Bernard Stamm, już jako żeglarz zakwalifikowany do tegorocznej edycji Vendee Globe, zgłosił się ze swoim pomysłem do Oceanopolis w bretońskim porcie Brest - jest to akwarium, oceanarium, muzeum, instytut naukowy, słowem jedna z najnowocześniejszych na świecie placówek badawczych zajmujących się biologią i fizyką morza.

Naukowcy z Oceanopolis zbudowali dla Bernarda Stamma małe laboratorium.

- Jest lekkie, waży tylko 7 kg aby nie obciążać regatowego jachtu. Jest też maksymalnie łatwe w obsłudze aby samotnemu żeglarzowi przysparzać jak najmniej dodatkowej pracy, którą będzie mógł wykonywać prędko. Skonsultowaliśmy się ze specjalistami w sprawie parametrów laboratorium, aby dostosować je do warunków oceanicznego wyścigu - powiedziała Celine Liret, dyrektor naukowy Oceanopolis.

Mini laboratorium będzie działało w czasie całego wyścigu. Próbnik umocowany pod kilem będzie pobierał wodę co godzinę. Czujniki będą mierzyły jej temperaturę, skład chemiczny, zmętnienie, kwasowość, zawartość dwutlenku węgla. Zainteresowani naukowcy będą mieli dostęp na bieżąco do wszystkich danych zbieranych podczas rejsu. Z pewnością zostaną wykorzystane przy tworzeniu modeli klimatycznych oraz w innych programach badawczych.

Poza tym, jeszcze jednego może być pewien Bernard Stamm, skiper jachtu Cheminees Poujoulat, tego że kciuki będą za niego trzymali nawet ci uczeni, którzy żeglarstwem dotychczas wcale się nie interesowali, a jego rejs będą śledzili z wypiekami na twarzy.

Materiał Partnera
Motory molekularne. Tak naukowcy uczą nanocząsteczki kręcić się na zawołanie
Materiał Promocyjny
BIO_REACTION 2025
Nauka
Połączenie tych dwóch leków wydłużyło życie myszy o około 30 proc. Czy pomoże ludziom?
Nauka
Naukowcy ostrzegają przed tym, co dzieje się w oceanach. „Prawdziwy powód do niepokoju”
Nauka
Rak i ryba. Czy mogą nam pomóc usunąć mikroplastik ze środowiska?
Materiał Promocyjny
Edycja marzeń, czyli realme inspirowany Formułą 1
Nauka
Niezwykłe znalezisko na Hawajach. Z jądra Ziemi wyciekają złoto i inne cenne metale