Naukowcy z Australii przeanalizowali dane ankietowe ponad 95 tysięcy mężczyzn z Nowej Południowej Walii, w wieku 45 lat i więcej.
Wyniki badań, opublikowane w "PLoS Medicine", sugerują, że nawet drobne problemy z erekcją mogą wskazywać złą pracę układu krążenia. Ryzyko hospitalizacji z powodu choroby serca wzrasta wraz z nasilaniem się kłopotów ze wzwodem;
- Ryzyko chorób serca w przyszłości wzrasta wraz z natężeniem problemów z erekcją, nawet u mężczyzn, którzy wcześniej nie mieli przypadków dolegliwości kardiologicznych - mówi doktor Emily Banks z Sax Institute, która prowadziła badania.
Chociaż wyniki badań potwierdzają dotychczasowe ustalenia, że nawet łagodne zaburzenia erekcji są swoistym markerem chorób serca, to właśnie badanie, a zwłaszcza liczba przeanalizowanych przypadków, dowodzi, że ten problem należy traktować bardzo poważnie. Analiza ponad 95 tysięcy przypadków pozwoliła lekarzom wywnioskować, że u mężczyzn z problemem wzwodów występowały: zawał serca, niewydolność, udar, choroba naczyń obwodowych lub zaburzenia przewodzenia w sercu.
- Zaburzenia erekcji mogą być sygnałem "cichych" chorób serca i w przyszłości mogą się przyczynić do szybszego i precyzyjnego ich diagnozowania - podkreśla dr Banks. - To jednak delikatny temat, ale mężczyźni powinni o nim rozmawiać. Istnieje wiele skutecznych metod leczenia zarówno zaburzeń erekcji, jak i chorób serca. Im szybciej pacjent podzieli się z lekarzem swoimi dolegliwościami, tym skuteczniej można będzie go leczyć - tłumaczy Banks.