Reklama

Marek Oramus: Niebezpieczne zabawy z pamięcią

Rozmowa z Markiem Oramusem, pisarzem fantastyki

Publikacja: 10.03.2015 20:00

Marek Oramus: Niebezpieczne zabawy z pamięcią

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński

Rzeczpospolita: Manipulacja wspomnieniami jest realna. Naukowcom udało się właśnie wszczepić myszom podczas snu nowe wspomnienia. Brzmi to trochę jak science fiction, prawda?

Marek Oramus: Mnie się kojarzy z hipnopedią. To metoda modna w latach 60. XX wieku, która polegała na tym, że człowiek miał się uczyć podczas snu. Stanisław Lem opisywał to w „Powrocie z gwiazd". Za to Aldous Huxley w „Nowym wspaniałym świecie" nazywał tę metodę warunkowaniem. Tam aplikowana ona była małym dzieciom. Ówcześni naukowcy twierdzili, że metoda sprawdza się np. w nauce języków obcych. Jednak pozostaje pytanie: skoro była tak skuteczna, to dlaczego szeroko się nie rozpowszechniła?

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Nauka
Jak bardzo prawdopodobna jest śmierć na skutek uderzenia asteroidy w Ziemię? Nowe badanie
Nauka
Co tak naprawdę wydarzyło się niemal 13 tys. lat temu? Naukowcy zbadali kontrowersyjną teorię
Nauka
Dlaczego homo sapiens przetrwał, a neandertalczycy nie? Wyniki nowych badań
Nauka
Nowa metoda walki z kłusownictwem. Nosorożcom wstrzyknięto radioaktywne izotopy
Patronat Rzeczpospolitej
Future Frombork Festival. Kosmiczne wizje naukowców i artystów
Reklama
Reklama