Zdaniem Światowej Organizacji Alergii aż 30–40 proc. populacji jest dotkniętych tego rodzaju przypadłością. Statystyki ciągle rosną. Natomiast na astmę choruje ok. 235 mln ludzi na świecie, w tym ponad 4 mln Polaków. Zwykle ma ona podłoże alergiczne. Dlatego tak istotne jest właściwe podejście nawet do zwykłego uczulenia. Nieleczone lub leczone na własną rękę może prowadzić do rozwoju ciężkiej postaci astmy.
Zarówno alergia, jak i astma znacząco wpływają na jakość życia pacjentów, ich rodzin i generują ogromne koszty. Jednocześnie chorzy obawiają się skutków leczenia steroidami, więc przerywają terapię lub nawet jej nie podejmują. Postęp medycyny pozwala jednak na coraz skuteczniejszą walkę z alergią i astmą. Jeśli nie można ich wyleczyć, to przynajmniej udaje się je kontrolować. Co więcej, pojawia się szansa na uniknięcie wyniszczającego programu steroidowego dzięki biologicznym lekom nowej generacji.