Reklama

Nowotwór nerki okiem eksperta

Lekarze urolodzy 80 proc. swojego czasu poświęcają uroonkologii. Wraz ze wzrostem liczby zachorowań na raka nerkowokomórkowego mamy coraz wcześniejsze diagnozy i coraz lepsze rokowania.

Publikacja: 14.03.2018 17:41

Leczenie w przypadku guza nerki polega na usunięciu go w całości, o ile jego umiejscowienie i budowa

Leczenie w przypadku guza nerki polega na usunięciu go w całości, o ile jego umiejscowienie i budowa na to pozwalają.

Foto: shutterstock

W zależności od regionu i płci rak nerki stanowi 2–3 proc. wszystkich nowotworów złośliwych. Niemal dwukrotnie częściej atakuje mężczyzn. Według danych Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) w krajach zachodnich co szósty diagnozowany u nich nowotwór jest rakiem nerki.

– Udział urologicznych nowotworów złośliwych w globalnej liczbie tych chorób zarówno w Europie, jak i w Polsce to ponad 25 proc. – mówi urolog, prof. dr hab. n. med. Piotr L. Chłosta. – Dominującą grupą są nowotwory gruczołu krokowego, później pęcherza moczowego, a następnie nerki. Trzeba też podkreślić, że liczba osób dotkniętych nowotworami złośliwymi nerki w Polsce systematycznie wzrasta. I ten problem dotyczy obu płci.

Pozostało jeszcze 91% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Nauka
Jak bardzo prawdopodobna jest śmierć na skutek uderzenia asteroidy w Ziemię? Nowe badanie
Nauka
Co tak naprawdę wydarzyło się niemal 13 tys. lat temu? Naukowcy zbadali kontrowersyjną teorię
Nauka
Dlaczego homo sapiens przetrwał, a neandertalczycy nie? Wyniki nowych badań
Nauka
Nowa metoda walki z kłusownictwem. Nosorożcom wstrzyknięto radioaktywne izotopy
Materiał Promocyjny
Bieszczady to region, który wciąż zachowuje aurę dzikości i tajemniczości
Patronat Rzeczpospolitej
Future Frombork Festival. Kosmiczne wizje naukowców i artystów
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Reklama
Reklama