Żonaci żyją dłużej. To nieprawda, im tylko tak się czas dłuży – mówi stary dowcip. Jest w nim odrobina prawdy – rzeczywiście osoby będące w stałych związkach mają niższe ciśnienie krwi i są zdrowsi, niż samotni.Najnowsze badania Julianne Holt-Lunstad z Brigham Young University przekonują jednak, że samo małżeństwo nie wystarczy.
Potrzebny jest związek satysfakcjonujący, szczęśliwy. Jeżeli tego brakuje, małżonkowie mają gorsze wyniki badań ciśnienia krwi niż osoby samotne.Badanie objęło 102 pary małżeńskie oraz 99 dorosłych, którzy wybrali życie samotne. Wszyscy nosili specjalne urządzenia mierzące automatycznie ciśnienie krwi przez 24 godziny na dobę.
Małżeństwa wypełniły też kwestionariusz, którego celem było zmierzenie satysfakcji płynącej ze związku.
Opublikowane w najnowszym wydaniu „Annals of Behavioral Medicine” wyniki jednoznacznie łączą szczęście małżeńskie z niskim ciśnieniem krwi. Osoby, które przyznały, że nie są zadowolone z małżeństwa, miały wyniki gorsze niż samotni. Jak podaje Holt-Lunstad, przekraczały one nieznacznie graniczną wartość 140/90 (w milimetrach słupka rtęci). To przy nadciśnieniu już znak ostrzegawczy. Nieleczone nadciśnienie może zaś prowadzić do niewydolności mięśnia sercowego, zawału, a nawet udaru mózgu.
– Sądzę, że warto tym badaniom bliżej się przyjrzeć – uważa Karen Matthews, profesor psychiatrii na Uniwersytecie Pittsburgh. Jak podkreśliła, wcześniejsze badania skupiały się wyłącznie na stanie cywilnym badanych, a nie na tym, czy są rzeczywiście zadowoleni ze swojego związku.ap