To efekt podpisanego wczoraj listu intencyjnego między Uniwersytetem Marii Curie-Skłodowskiej i PGE Elektrociepłownia Lublin-Wrotków.

Naukowcy z UMCS jako pierwsi na świecie wynaleźli model fotoreaktora przetwarzającego dwutlenek węgla w metanol potrzebny do produkcji benzyny i oleju napędowego, który można zainstalować w dowolnym miejscu, gdzie emitowany jest dwutlenek węgla. – Nasze spaliny są dość czyste, na nich najlepiej zacząć działania poza laboratorium. Wszystko wskazuje na to, że w Lublinie uda się spiąć naukę z praktyką – mówił Mieczysław Michalski, prezes lubelskiej elektrociepłowni.

List intencyjny zakłada powołanie zespołu, którego zadaniem będzie m.in. wycena budowy instalacji. Fotoreaktor mógłby powstać w Lublinie już w przyszłym roku. Kiedy będzie można tankować tak wyprodukowaną benzynę do samochodów? – Trzy lata to optymistyczny wariant – stwierdził prof. Dobiesław Nazimek, szef zespołu, który opracował instalację. Z szacunków wynika, że produkcja takiej benzyny powinna być tańsza i bardziej przyjazna środowisku.

– Mam nadzieję, że to początek współpracy uniwersytetu z otoczeniem przemysłowym, dzięki której nasi studenci będą odbywać praktyki w najnowocześniejszych zakładach – powiedział prof. Andrzej Dąbrowski, rektor UMCS.