Kreatywność za cenę zdrowia

Kobiety mogą odnosić większe sukcesy zawodowe. Z punktu widzenia ich zdrowia nadmiar testosteronu wyrządza im jednak więcej szkody niż pożytku

Publikacja: 01.09.2009 01:14

Krzysztof Kula, profesor andrologii

Krzysztof Kula, profesor andrologii

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki

[b]Rz: Panie profesorze, ile jest mężczyzny w kobiecie? Innymi słowy, ile ma ona w sobie testosteronu?[/b]

[b]Krzysztof Kula:[/b] Prawidłowy poziom tego hormonu u pań wynosi od 1 do 1,5 nanomola na litr krwi. Dla porównania u panów, to od 12 do 34 nanomoli. Podobnie jak kobiety mają w sobie coś z mężczyzn, tak i mężczyźni mają w sobie coś z kobiet.

Mam tu na myśli estradiol – naturalny estrogen, a więc typowo kobiecy hormon.

Jego rola w męskim organizmie polega na ochronie kości. O ile jednak nadmiar estradiolu u mężczyzn nie odbija się negatywnie na ich zdrowiu, o tyle nadmiar testosteronu u kobiet może mieć bardzo poważne negatywne skutki.

[b]Jakie?[/b]

Blokuje proces owulacji, z czym wiążą się zaburzenia cyklu miesiączkowego i problemy z zajściem w ciążę.

Ale to również większe ryzyko wcześniejszego rozwoju choroby wieńcowej serca. Wyższy poziom testosteronu u kobiety może się łączyć z występowaniem zespołu metabolicznego, chorobą ogólnoustrojową generalnie zwiększającą podatność na inne schorzenia.

[b]Według najnowszych badań kobiety bogate w testosteron są również bardziej skłonne do podejmowania w pracy ryzyka. A to może przekładać się pozytywnie na ich karierę. [/b]

To bardzo prawdopodobne. Jak wynika z innych publikacji, są one też bardziej męskie, bardziej aktywne czy kreatywne. Zgadzam się, że kobiety te mogą odnosić większe sukcesy zawodowe. Płacą za to jednak dość wysoką cenę. Z punktu widzenia ich zdrowia nadmiar testosteronu wyrządza im więcej szkody niż pożytku.

[b]Nawet w życiu intymnym? Przybywa badań, z których wynika, że męski hormon może stanowić świetne antidotum na zaburzenia popędu płciowego u kobiet.[/b]

Nie znam wiarygodnych, dużych badań klinicznych, które by jednoznacznie to udowadniały. Owszem, próbuje się w celach terapeutycznych podawać kobietom testosteron. Moim zdaniem nie ma to jednak uzasadnienia.

[b]Artykuły na ten temat jednak się pojawiają, nawet w dobrych czasopismach medycznych. [/b]

Nawet dobre czasopisma medyczne pozytywnie reagują na wsparcie kosztów publikacji przez firmy farmaceutyczne. Jest to o tyle zrozumiałe, że każdy naukowiec, chcąc się pochwalić na ich łamach swoim artykułem, musi za to zapłacić. Takie są reguły gry.

[b]Szkodliwie wpływa na kobiety nadmiar testosteronu, a niedobór?[/b]

Z punktu widzenia endokrynologicznego nie może być mowy o zbyt niskim poziomie testosteronu u kobiet. Trzeba jednak zdawać sobie sprawę z tego, że jest on potrzebny. Odgrywa bowiem w kobiecym organizmie rolę substratu służącego do produkcji estradiolu. Innymi słowy, przekształca się w hormon żeński. Bez testosteronu on nie powstanie.

[b]A jeśli jest go za dużo? Czy można to leczyć?[/b]

Leczenie nie tyle polega na obniżaniu poziomu testosteronu, ile na zmniejszaniu jego aktywności. Sam w sobie jego poziom we krwi nie musi być bowiem szkodliwy.

Dzieje się tak wtedy, kiedy kobieta cierpi na wrażliwość tkankową, czego skutkiem jest właśnie pojawienie się objawów, o których wspomniałem wcześniej. Nadwrażliwość tkankowa na testosteron jest cechą genetyczną i daje o sobie znać dość wcześnie – już na początku okresu dojrzewania.

[i]Krzysztof Kula, profesor andrologii, kierownik Katedry Andrologii i Endokrynologii Płodności UM w Łodzi.[/i]

[i]-not. ifr[/i]

[b]Rz: Panie profesorze, ile jest mężczyzny w kobiecie? Innymi słowy, ile ma ona w sobie testosteronu?[/b]

[b]Krzysztof Kula:[/b] Prawidłowy poziom tego hormonu u pań wynosi od 1 do 1,5 nanomola na litr krwi. Dla porównania u panów, to od 12 do 34 nanomoli. Podobnie jak kobiety mają w sobie coś z mężczyzn, tak i mężczyźni mają w sobie coś z kobiet.

Pozostało jeszcze 88% artykułu
Nauka
Picasso w świecie biznesu. Dlaczego powstają korporacyjne kolekcje sztuki
Nauka
Naukowcy potwierdzili 67-letnią hipotezę. „Niemożliwe” odkrycie
Nauka
Sprawdzian z góralskiego. Czy da się jeszcze ocalić mowę Podhala?
Nauka
Szympansom bliżej do zachowań ludzi, niż nam się wydawało. Nowe wyniki badań
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Materiał Partnera
Jak postrzegamy UE? Co myślimy w zależności od mediów, z których korzystamy?
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne