Reklama
Rozwiń
Reklama

Potop naszego stulecia

Do 2100 roku poziom mórz wzrośnie w skali globalnej o około 1,4 m – wynika z najnowszych prognoz naukowych

Publikacja: 02.12.2009 00:43

Jezioro kryje się pod lodami Antarktydy

Jezioro kryje się pod lodami Antarktydy

Foto: AFP

Raport "Zmiany klimatu i środowiska Antarktydy" został sporządzony przy udziale setki badaczy specjalizujących się w różnych dziedzinach i zrecenzowany przez kolejnych 200 osób. Firmuje go Komitet Naukowy Badań Antarktyki (SCAR). Bo też temu fragmentowi globu poświęcono w raporcie najwięcej miejsca. Wynika z niego, że do końca tego stulecia poziom mórz istotnie wzrośnie, co zapowiada zalanie wielu miejsc na Ziemi.

Ocieplanie klimatu jest przyspieszane topnieniem lodu w zachodniej części Antarktyki – twierdzą naukowcy. Początkowo utrata ozonu ochłodziła ten region, osłaniając go od globalnego ocieplenia. Jednak temperatury zaczęły na Półwyspie Antarktycznym rosnąć, a to sprawiło, że pojawiły się tam warunki odpowiednie do życia gatunków inwazyjnych – zarówno na lądzie, jak i w morzu.

– Wyniki raportu są odzwierciedleniem obrazu pełzającej katastrofy globalnej, z którą musimy się zmierzyć – skomentował dr Colin Summerhayes, dyrektor wykonawczy SCAR. – Rośnie temperatura powietrza, rośnie temperatura oceanów, podnosi się poziom mórz i słońce wydaje się mieć niewielki wpływ na to, co obserwujemy.

Potwierdzają to inne badania, opublikowane przez międzynarodową organizację ekologiczną WWF. – Jeśli temperatura podniesie się do 2050 roku o 0,5 stopnia – 2 stopnie Celsjusza, jest możliwe, że poziom mórz stopniowo podniesie się wtedy o pół metra, pociągając za sobą istotne straty finansowe – mówiła Ulrike Saul ze szwajcarskiego oddziału WWF. Podtopienie zagraża 100 nadmorskim miastom, co może kosztować 28 mld dolarów.

Także autorzy tej publikacji jako przyczynę niepokojącego zjawiska wymieniają przyspieszenie topnienia lodowców.

Reklama
Reklama

Z kolei naukowcy z Uniwersytetu Teksasu oceniają, że lody wschodniej Antarktyki od kwie- tnia 2002 roku do stycznia 2009 roku traciły od 5 do 109 gigaton masy lodowej rocznie; tempo to wzrosło trzy lata temu.

[i]na podst. bbc, pap[/i]

Raport "Zmiany klimatu i środowiska Antarktydy" został sporządzony przy udziale setki badaczy specjalizujących się w różnych dziedzinach i zrecenzowany przez kolejnych 200 osób. Firmuje go Komitet Naukowy Badań Antarktyki (SCAR). Bo też temu fragmentowi globu poświęcono w raporcie najwięcej miejsca. Wynika z niego, że do końca tego stulecia poziom mórz istotnie wzrośnie, co zapowiada zalanie wielu miejsc na Ziemi.

Ocieplanie klimatu jest przyspieszane topnieniem lodu w zachodniej części Antarktyki – twierdzą naukowcy. Początkowo utrata ozonu ochłodziła ten region, osłaniając go od globalnego ocieplenia. Jednak temperatury zaczęły na Półwyspie Antarktycznym rosnąć, a to sprawiło, że pojawiły się tam warunki odpowiednie do życia gatunków inwazyjnych – zarówno na lądzie, jak i w morzu.

Reklama
Materiał Partnera
Chcieliby dwójkę. Dlaczego więc Polacy coraz rzadziej decydują się na dzieci?
Materiał Promocyjny
Aneta Grzegorzewska, Gedeon Richter: Leki generyczne też mogą być innowacyjne
Materiał Partnera
Krewny z Ameryki. Jak filmy opowiadają niezwyczajną historię polskich emigrantów
Materiał Partnera
Czy można wykryć, że pracę napisała AI? Nauczyciele akademiccy vs. ChatGPT
Materiał Partnera
Zegar biologiczny. Co naprawdę decyduje o naszej produktywności?
Materiał Promocyjny
Osiedle Zdrój – zielona inwestycja w sercu Milanówka i… Polski
Nauka
Jak urozmaicić spacery i biegi? Eksperci mają niecodzienny pomysł. „Zaczynać powoli”
Reklama
Reklama