Reklama

Groźne oddychanie pełną piersią

Polska od lat ma najbardziej zanieczyszczone powietrze w Unii Europejskiej – ostrzega NIK.

Aktualizacja: 30.12.2014 08:39 Publikacja: 30.12.2014 02:54

Smog nad Krakowem

Smog nad Krakowem

Foto: Fotorzepa, Piotr Guzik PG Piotr Guzik

Izba wskazuje na fakt, że jakość powietrza poprawiła się w nieznacznym stopniu, mimo że samorządy wydają spore sumy na walkę z zanieczyszczeniami.

W opublikowanym w poniedziałek raporcie Najwyższa Izba Kontroli podkreśla, że niespełnienie standardów jakości powietrza określonych w prawie unijnym (tzw. dyrektywa CAFE) może kosztować Polskę nawet 4 mld zł kary. Izba powołuje się na raport OECD, według którego na świecie z powodu zanieczyszczonego powietrza przedwcześnie umiera 3,5 mln osób. W Polsce tracić życie z tego powodu może 45 tys. osób rocznie.

„Aż sześć polskich miast znalazło się w pierwszej dziesiątce europejskich miast z największą liczbą dni w roku, w których przekroczono dobowe dopuszczalne stężenie pyłu PM10. Pozostałe cztery miasta są w Bułgarii" – pisze NIK.

Najgorzej jest w stolicy Małopolski, gdzie limity przekroczone były przez 150 dni w roku. W innych miastach Małopolski i Śląska jest niewiele lepiej. Przez 126 dni w roku dopuszczalna ilość pyłu PM10 przekroczona była w Nowym Sączu, Zabrzu i Gliwicach – przez 125 dni, a w Katowicach przez 123 dni w roku.

NIK wskazała, że największym problemem dla jakości powietrza w Polsce jest zbyt wysokie stężenie pyłu zawieszonego PM10 i PM 2,5 oraz benzo(a)pirenu.

Reklama
Reklama

„Wysokie stężenie pyłu zawieszonego powoduje i pogłębia choroby płuc i układu krążenia. Z kolei benzo(a)piren jest związkiem silnie rakotwórczym. Tymczasem we wszystkich kontrolowanych miastach w 2013 roku dopuszczalne stężenie benzo(a)pirenu przekroczone zostało średnio o 500 proc. Najwyższe stężenie tego związku odnotowano w Nowym Sączu – limity zostały przekroczone jedenastokrotnie, a w Głubczycach w woj. opolskim dziesięciokrotnie" – pisze NIK.

Przyczyną wysokiego stężenia pyłów i benzo(a)pirenu jest tzw. niska emisja, czyli zanieczyszczenia pochodzące z domowych pieców czy lokalnych kotłowni węglowych.

kru, pap

Izba wskazuje na fakt, że jakość powietrza poprawiła się w nieznacznym stopniu, mimo że samorządy wydają spore sumy na walkę z zanieczyszczeniami.

W opublikowanym w poniedziałek raporcie Najwyższa Izba Kontroli podkreśla, że niespełnienie standardów jakości powietrza określonych w prawie unijnym (tzw. dyrektywa CAFE) może kosztować Polskę nawet 4 mld zł kary. Izba powołuje się na raport OECD, według którego na świecie z powodu zanieczyszczonego powietrza przedwcześnie umiera 3,5 mln osób. W Polsce tracić życie z tego powodu może 45 tys. osób rocznie.

Reklama
Materiał Partnera
Od wyznaczania czasu po nowe światy. Obserwatorium Astronomiczne UW skończyło 200 lat
Nauka
Koszmar arachnofobów. Odkryto podziemne megamiasto pająków. „To pierwszy taki przypadek"
Nauka
Żyjemy w matrixie, a wszechświat jest symulacją komputerową? Naukowcy mają odpowiedź
Materiał Partnera
GEM, Abu Simbel, Ramzes II. Co łączy Wielkie Muzeum Egipskie z polską archeologią?
Materiał Promocyjny
Urząd Patentowy teraz bardziej internetowy
Materiał Partnera
Chcieliby dwójkę. Dlaczego więc Polacy coraz rzadziej decydują się na dzieci?
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama