Pani Anna jest najemcą mieszkania 40 mkw. w prywatnej kamienicy. Płaci miesięcznie czynsz w wysokości 4 zł za mkw. Lokal jest w złym stanie technicznym, także cały budynek wymaga remontu. Właściciel kamienicy postanowił więc wprowadzić wysoką podwyżkę, mianowicie 9 zł za mkw.

W mieście, w którym mieszka pani Anna, 3 proc. wartości odtworzeniowej wynosi aktualnie 8 zł za mkw. Właściciel przekroczył zatem te 3 proc. Kobieta miała więc prawo żądać dostarczenia kalkulacji oraz kwestionować podwyżkę w sądzie. Do czasu rozstrzygnięcia sądowego płaciła czynsz w dotychczasowej, niższej, wysokości. W sądzie właściciel sprawę przegrał. Wyrok się uprawomocnił. Czynsz pozostał więc na wcześniejszym poziomie.

Gdyby jednak właściciel kamienicy nie podniósł jej czynszu powyżej tych 8 zł za mkw., tylko znacznie mniej, wówczas pani Anna nie miałaby prawa wystąpić z powództwem do sądu.