Reklama
Rozwiń

Jak obronić swoją działkę przed samowolą uciążliwego sąsiada

Naruszeniem własności jest pozbawienie właściciela faktycznego władztwa nad rzeczą. Tak będzie, gdy np. ktoś samowolnie zajmuje nasz budynek, lokal czy działkę bądź jej część

Publikacja: 18.01.2008 00:53

Sąsiad może np. składować na naszej działce swoje materiały budowlane czy maszyny i twierdzić, że to jego teren, i nie chcieć go opuścić. Może też ogrodzić fragment naszego terenu i połączyć go fizycznie ze swoją działką.

Właścicielowi służy wówczas przeciwko naruszycielowi roszczenie o wydanie rzeczy – np. zajętego gruntu. Jest ono nazywane windykacyjnym, ale też wydobywczym, gdyż chodzi o odzyskanie nieruchomości z rąk nieuprawnionej osoby. Podstawę prawną takiego żądania stanowi art. 222 § 1 kodeksu cywilnego. Mówi on, że właściciel może żądać od osoby, która włada faktycznie jego rzeczą, aby rzecz została mu wydana – wyjątek to sytuacja, że osobie tej przysługuje skuteczne względem właściciela uprawnienie do dysponowania rzeczą (np. prawo dzierżawy gruntu).

[srodtytul]Kto może wystąpić z roszczeniem[/srodtytul]

Prawo skutecznego wytoczenia sprawy przed sądem ma osoba, która jest w danej chwili właścicielem nieruchomości. Przysługuje ono również współwłaścicielowi. Zgodnie bowiem z art. 209 k.c. każdy ze współwłaścicieli może wykonywać wszelkie czynności i dochodzić wszelkich roszczeń, które zmierzają do zachowania wspólnego prawa.

[b]Właściciel, który występuje z pozwem do sądu, musi udowodnić swoje prawo własności.[/b] W przypadku tzw. nabycia pochodnego (czyli od kogoś innego – np. poprzedniego właściciela, co jest najbardziej powszechne) nie tylko musi wykazać fakt swego nabycia od poprzednika, ale często także prawa poprzedników. Co istotne, właściciel nieruchomości nie jest zmuszony, aby działać szybko i pochopnie

Reklama
Reklama

– jeżeli bowiem roszczenie z art. 222 par. 1 k.c. dotyczy nieruchomości, to nie ulega ono przedawnieniu.

[srodtytul]Prawa posiadacza[/srodtytul]

Osoba, która zajęła cudzą nieruchomość, nie jest bezbronna. Poza przewlekaniem postępowania dysponuje tzw. zarzutami hamującymi – jeśli np. jest dzierżawcą, musi korzystać z gruntu do czasu zakończenia dzierżawy.

[srodtytul]Gdzie składamy pozew[/srodtytul]

Przed wytoczeniem pozwu niezbędne będzie ustalenie sądu właściwego dla takiej sprawy. Zgodnie z art. 38 § 1 k.p.c. powództwo o własność lub o inne prawa rzeczowe na nieruchomości, jak również [b]powództwo o posiadanie nieruchomości można wytoczyć wyłącznie przed sądem miejsca jej położenia.[/b] Jeżeli przedmiotem sporu jest służebność gruntowa, właściwość oznacza się według położenia nieruchomości obciążonej.

[ramka][b]Przykład[/b]

Reklama
Reklama

[i]Załóżmy, że nieruchomość jest położona w Ostrołęce albo w jej okolicach. Wchodzi więc w rachubę sąd z Ostrołęki, ale który – rejonowy czy okręgowy?

Do właściwości sądów okręgowych należą sprawy o prawa majątkowe, w których wartość przedmiotu sporu przewyższa 75 tys. zł, ale oprócz spraw m.in. o naruszenie posiadania czy uzgodnienie treści księgi wieczystej z rzeczywistym stanem prawnym (tak wynika z art. 17 ust. 4 k.p.c.). Zatem spory o naruszenie posiadania trafią do sądu rejonowego. Inne spory także rozpatrzy sąd rejonowy, jeżeli ich wartość nie przekracza 75 tys. zł.[/i][/ramka]

Sąsiad może np. składować na naszej działce swoje materiały budowlane czy maszyny i twierdzić, że to jego teren, i nie chcieć go opuścić. Może też ogrodzić fragment naszego terenu i połączyć go fizycznie ze swoją działką.

Właścicielowi służy wówczas przeciwko naruszycielowi roszczenie o wydanie rzeczy – np. zajętego gruntu. Jest ono nazywane windykacyjnym, ale też wydobywczym, gdyż chodzi o odzyskanie nieruchomości z rąk nieuprawnionej osoby. Podstawę prawną takiego żądania stanowi art. 222 § 1 kodeksu cywilnego. Mówi on, że właściciel może żądać od osoby, która włada faktycznie jego rzeczą, aby rzecz została mu wydana – wyjątek to sytuacja, że osobie tej przysługuje skuteczne względem właściciela uprawnienie do dysponowania rzeczą (np. prawo dzierżawy gruntu).

Reklama
Sądy i trybunały
Coraz więcej wakatów w Trybunale Konstytucyjnym. Prawnicy mówią, co trzeba zrobić
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Prawnicy
Prof. Marcin Matczak: Dla mnie to podważalny prezydent
Zawody prawnicze
Rząd zmieni przepisy o zawodach adwokata i radcy. Projekt po wakacjach
Matura i egzamin ósmoklasisty
Uwaga na świadectwa. MEN przypomina szkołom zasady: nieaktualne druki do wymiany
Podatki
Rodzic może stracić ulgi w PIT, jeśli dziecko za dużo zarobi
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama