Play wygrywa bitwę o klientów

14,5 proc. klientów i 12,5 proc. rynku pod względem przychodów – to udziały P4 w komórkowym torcie

Aktualizacja: 17.05.2012 05:16 Publikacja: 17.05.2012 05:09

Joergen Bang-Jensen, prezes zarządu P4 (z lewej), i Bartosz Dobrzyński, szef marketingu, podczas pre

Joergen Bang-Jensen, prezes zarządu P4 (z lewej), i Bartosz Dobrzyński, szef marketingu, podczas prezentacji nowej oferty

Foto: rpkom.pl

P4, operator sieci Play, nie chce już, aby nazywać go najmniejszym operatorem komórkowym w Polsce. – Po I kwartale mamy 14,5 proc. rynku pod względem liczby aktywnych kart SIM, a nasz wartościowy udział w rynku szacujemy na 12,5 proc., choć nie znamy jeszcze wyników Polkomtelu (sieć Plus) – przekonuje Joergen Bang-Jensen, prezes P4.

Prowadzony przez niego telekom pochwalił się, że I kw. br. zakończył z 7,4 mln aktywnych kart SIM. To oznacza, że przez pierwsze trzy miesiące roku zdobył blisko 400 tys. kart, najwięcej na rynku, a w ciągu 12 miesięcy liczba jego klientów urosła o 32 proc.

Bang-Jensen nie ujawnił wyników finansowych Playa za I kw. Zapewnił tylko, że firma zakończy ten rok zdrowym zyskiem i wzrostem przychodów.

Jednak na podstawie jego słów i danych zaprezentowanych wcześniej przez grupę Orange, można szacować, że w I kw. przychody sieci Play sięgnęły około 770 mln zł. Rosły dzięki powiększającej się grupie klientów, którzy więcej rozmawiali i generowali większy ruch w Internecie.

Łączne przychody sieci komórkowych mogły wynieść około 6,1 mld zł: 30,3 proc. należało do Orange, a 28,5 proc. do Polskiej Telefonii Cyfrowej (T-Mobile).

Reklama
Reklama

Ten ostatni operator niemal dorównywał Playowi w I kw. w walce o klienta: wykazał wzrost o 351 tys. kart. Przy czym – jak informował właściciel PTC, Deutsche Telekom – był to w dużej mierze efekt zmiany metodologii dezaktywacji kart. Według DT dało to PTC w minionym kwartale dodatkowych 500 tys. kart. Spadła za to liczba użytkowników Orange i Plusa.

Struktura bazy klientów Playa nie zmieniła się i nadal 56 proc. stanowili użytkownicy usług pre-paid. Jednak P4 powoli zdobywa także rynek firm. Klienci biznesowi sieci stanowią już około 8 proc.

Telekom pierwszy raz pokazał wyniki sprzedaży wprowadzonej na przełomie marca i kwietnia oferty Formuła 4.0 – pierwszego ryczałtu na polskim rynku komórkowym. – Stanowi 15 proc. naszej bieżącej sprzedaży, a ponieważ jesteśmy na początku drogi, to spodziewam się, że odsetek ten będzie rósł – mówił Bartosz Dobrzyński, członek zarządu P4.

Według niego oczko w głowie sieci mobilnych – smartfony – zwiększyły udział w sprzedaży spółki do 70 proc. Wzrost udziału tych aparatów w sprzedaży raportował także

Orange: smartfony obejmowało 40 proc. nowych i przedłużonych w I kw. umów o abonament (rok temu 28 proc.). PTC podała, że w jej przypadku udział smartfonów w sprzedaży telefonów podwoił się.

masz pytanie, wyślij e-mail do autorki

Reklama
Reklama

P4, operator sieci Play, nie chce już, aby nazywać go najmniejszym operatorem komórkowym w Polsce. – Po I kwartale mamy 14,5 proc. rynku pod względem liczby aktywnych kart SIM, a nasz wartościowy udział w rynku szacujemy na 12,5 proc., choć nie znamy jeszcze wyników Polkomtelu (sieć Plus) – przekonuje Joergen Bang-Jensen, prezes P4.

Prowadzony przez niego telekom pochwalił się, że I kw. br. zakończył z 7,4 mln aktywnych kart SIM. To oznacza, że przez pierwsze trzy miesiące roku zdobył blisko 400 tys. kart, najwięcej na rynku, a w ciągu 12 miesięcy liczba jego klientów urosła o 32 proc.

Reklama
Media
Magda Jethon: Radio Nowy Świat powstało z marzenia, a dziś to stabilna firma
Media
Donald Trump: Mamy nabywcę dla TikToka. Na sprzedaż musi zgodzić się Pekin
Media
Szefowa wyszukiwarek Google’a: AI stworzy wiele możliwości, ale trzeba być ostrożnym
Media
Donald Trump odsuwa termin sprzedaży TikToka. „Nie chce, by aplikacja zniknęła”
Media
Disney broni Dartha Vadera przed AI. „Midjourney to bezdenna studnia plagiatu”
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama