Zgłoszeń jest o prawie 9 procent więcej niż rok wcześniej – wynika z podliczeń Stowarzyszenia Komunikacji Marketingowej SAR. Pozwoliło to pobić rekord z ubiegłego roku, choć zgłoszenia do tanich nie należą. Za jedno trzeba zapłacić od prawie 500 euro do ponad 1,3 tys. euro.
63. edycja festiwalu Cannes Lions wystartowała w sobotę i zakończy się uroczystą galą 25 czerwca. Tego dnia zostaną rozdane nagrody w głównych kategoriach: film, film craft, integrated oraz tytanowe lwy. Konkurencja będzie zawzięta, bo o nagrody powalczy w Cannes w tym roku aż 43,1 tys. prac z całego świata – najwięcej w całej historii festiwalu.
Wśród 387 jurorów orzekających w 24 kategoriach są w tym roku trzy Polki: Izabela Derda, szefowa działu rozrywki i treści w agencji Havas Sports & Entertainment (ocenia w kategorii entertainment lions), Barbara Pleban, wiceprezes agencji PR Multi Communications (ocenia w kategorii PR lions), i Anna Łoskiewicz-Zakrzewska, założycielka Beza Projekt (ocenia w kategorii product design lions).
Cannes Lions to konkurs starający się co roku nadążać za trendami w branży reklamowej, stąd wciąż przybywa w nim nowych kategorii. Tegorocznymi nowinkami będą statuetki przyznawane za współpracę marek z gwiazdami muzyki (kategoria entertainment lions for music) oraz za najlepsze wykonanie technologicznych elementów reklam cyfrowych (digital craft lions).
W ubiegłym roku polskie agencje przywiozły z festiwalu w Cannes tylko dwie brązowe statuetki. Nagrodzone zostały prace agencji DDB & tribal i FCB Warszawa.