Kuba upowszechnia dostęp do internetu

2 tys. mieszkańców centrum Hawany zyska w styczniu dostęp do internetu. Dziś na Kubie ten przywilej jest ściśle reglamentowany, w domu sieć ma jedynie 5 proc. mieszkańców wyspy.

Publikacja: 31.12.2016 14:56

Kuba upowszechnia dostęp do internetu

Foto: AFP

Mieszkająca w centrum Hawany Margarita Marquez wyjaśnia Reutersowi, że dostała specjalny prezent na tegoroczne Boże Narodzenie. To dostęp do sieci w domu, wielka rzadkość w kraju o jednym z najniższych wskaźników penetracji internetu na świecie.

Szacuje się, że jedynie 5 proc. Kubańczyków może korzystać z internetu w domu. Wymaga to zgody rządu i jest zwykle udzielane naukowcom, lekarzom oraz intelektualistom.

Internet ciągle niedostępny

Marquez to 67-letnia emerytowana profesor uniwersytetu. Jest wśród Hawańczyków wybranych dwa tygodnie temu przez rząd do pilotażowego projektu, w ramach którego 2 tys. mieszkańców historycznego centrum stolicy zyska dostęp do internetu.

Margarita Marquez zapewnia, że będzie korzystać z internetu w styczniu i lutym, kiedy rząd zapewni bezpłatny dostęp, nie wiadomo jednak, co dalej. Koszty dostępu do sieci spadają w ostatnich latach, ciągle są jednak zaporowe dla znacznej części Kubańczyków.

Większość z 11 mln mieszkańców rządzonej przez komunistów Kuby ma dostęp do internetu tylko za pośrednictwem hotspotów Wi-Fi. Przywilej ten osiągalny jest jedynie dla tych, których stać na zapłacenie 1,5 dolara amerykańskiego taryfy godzinowej. To około 5 procent przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia na Kubie. Jeszcze na początku 2015 roku było to 4,5 dolara.

Wszystko przez Amerykę

Zdaniem kubańskich władz, jednym z powodów wolnego rozwoju infrastruktury sieciowej, jest embargo handlowe USA i wysokie koszty inwestycji w internet z tym związane. Krytycy decydentów twierdzą, że prawdziwym powodem jest obawa przed utratą kontroli nad społeczeństwem i niepokojami społecznymi.

Zanim w ubiegłym roku udostępniono sygnał Wi-Fi, z szerokopasmowego internetu można było korzystać głównie w drogich hotelach oraz nadzorowanych przez władze w Hawanie centrach internetowych.

Kubański rząd zadeklarował jednak, że chce, by każdy mieszkaniec miał dostęp do internetu i zainstalował do tej pory 237 hotspotów. We wrześniu ogłoszono, że Wi-Fi będzie zainstalowane w Hawanie wzdłuż malowniczego bulwaru nadmorskiego Malecon.

Mieszkająca w centrum Hawany Margarita Marquez wyjaśnia Reutersowi, że dostała specjalny prezent na tegoroczne Boże Narodzenie. To dostęp do sieci w domu, wielka rzadkość w kraju o jednym z najniższych wskaźników penetracji internetu na świecie.

Szacuje się, że jedynie 5 proc. Kubańczyków może korzystać z internetu w domu. Wymaga to zgody rządu i jest zwykle udzielane naukowcom, lekarzom oraz intelektualistom.

Pozostało 80% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Media
Izraelski rząd walczy z Al-Dżazirą. „To propagandowe ramię Hamasu”
Media
Brytyjskie gazety na sprzedaż. Pod naciskiem rządu wycofał się inwestor
Media
Nowy „Plus Minus”: 20 lat Polski w UE. Dobrze wyszło (tylko teraz nie wychodźmy!)
Media
Unia Europejska i USA celują w TikToka. Chiński gigant uzależnia użytkowników
Media
Wybory samorządowe na celowniku AI. Polska znalazła się na czarnej liście