TVN zainteresowany był większościowym pakietem TV Puls – wynika z informacji Agencji Reutera. Rzecznik grupy Karol Smoląg nie chciał powiedzieć, o jaki pakiet chodziło, kiedy złożono ofertę ani czy TVN rozważa powrót do rozmów. – W tej chwili nie trwają w tej sprawie żadne rozmowy – zapewnia.

– Nawet jeśli doniesienia Agencji Reutera byłyby prawdą, to w rozmowach ze wszystkimi zainteresowanymi podmiotami obie strony obowiązuje umowa o zachowaniu poufności – mówi Dariusz Dąbski, prezes i udziałowiec TV Puls.

Według analityków odpytanych przez Reutersa wartość 75 proc. udziałów TV Puls można określić na kilkadziesiąt milionów złotych. Ich zdaniem TVN mogło chodzić o zablokowanie wejścia na rynek zagranicznej konkurencji. Prawdopodobny jest też jednak scenariusz, że powodem, dla którego TVN interesował się TV Puls, jest powstająca w Polsce cyfrowa telewizja naziemna. Obecni prywatni nadawcy naziemni – TVN, Polsat, TV Puls i TV4 – będą mogli nadawać w jej ramach najprawdopodobniej po dwa swoje kanały bez konieczności wygrywania przetargu. Po przejęciu TV Puls TVN miałby więcej kanałów o zasięgu ogólnopolskim.

TV Puls strategicznego inwestora poszukuje od jesieni 2008 r. – wtedy ze stacji wycofał się News Corp. – Potwierdzam, że prowadzimy zaawansowane rozmowy z kilkoma poważnymi potencjalnymi inwestorami, w tym zagranicznymi – mówi Dąbski. Według nieoficjalnych informacji stacją interesowała się TP SA, deklarowała to też Platforma Mediowa Point Group.