Polskie klony Twittera nie wiedzą, jak zarabiać

Moda na mikroblogi dotarła do Polski. Rodzime serwisy chcą najpierw zdobyć popularność, a potem się zastanowią, z czego się utrzymać

Aktualizacja: 13.06.2009 03:03 Publikacja: 13.06.2009 02:59

W maju zyskaliśmy ok. 200 tys. nowych użytkowników – pochwalił się Blip.pl, polski serwis mikroblogowy należący do GG Network.

Blip to odpowiednik Twitter.com z USA. Zasada działania jest prosta – przez komputer lub komórkę można publikować w sieci krótkie wiadomości (140 znaków na Twitterze, 160 na Blip.pl). Twitter stał się popularny wśród amerykańskich celebrytów i polityków. Komentarze w serwisie zamieszczał w czasie kampanii prezydenckiej Barack Obama. Popularność serwisu w USA eksplodowała – dziś ma ponad 25 mln użytkowników. Pojawiły się doniesienia o jego przejęciu przez Microsoft lub Apple’a za 0,7 – 1 mld dol.

[wyimek]60 proc. użytkowników Twittera nigdy nie wraca do serwisu po jego jednorazowym użyciu[/wyimek]

Do transakcji na razie nie doszło, między innymi z powodu wątpliwego modelu biznesowego serwisów mikroblogowych.

– Nie widzę sposobu na to, by serwis taki jak Twitter wykazał się rentownością. Tradycyjny model biznesowy przyniósłby konkretne pieniądze przy tylu milionach użytkowników, jednak nie usprawiedliwia on wyceny na poziomie 700 mln dol.

– powiedział „Rz” Grzegorz Marczak, autor blogu AntyWeb poświęconego nowym trendom w sieci. – Chcemy zarabiać na reklamach, a w międzyczasie związać użytkowników na tyle, by część z nich chciała zapłacić za dodatkowe usługi – mówi „Rz” Marcin Jagodziński z GG Network prowadzący projekt Blip.pl. Jak przewiduje, w czerwcu za pośrednictwem Blipa ma zostać przesłane 6 mln wiadomości. Według marcowych danych Megapanel PBI/Gemius Blip.pl może pochwalić się ok. 60 tys. realnych użytkowników. Znacznie więcej – ponad 400 tys. – ma Pinger.pl należący do spółki o2.pl.

Te liczby mogą jednak nie przekonać inwestorów. Jak pokazały niedawne badania, aż 60 proc. użytkowników Twittera po założeniu swojego profilu i napisaniu pierwszej wiadomości nigdy nie wraca do korzystania z serwisu.

W maju zyskaliśmy ok. 200 tys. nowych użytkowników – pochwalił się Blip.pl, polski serwis mikroblogowy należący do GG Network.

Blip to odpowiednik Twitter.com z USA. Zasada działania jest prosta – przez komputer lub komórkę można publikować w sieci krótkie wiadomości (140 znaków na Twitterze, 160 na Blip.pl). Twitter stał się popularny wśród amerykańskich celebrytów i polityków. Komentarze w serwisie zamieszczał w czasie kampanii prezydenckiej Barack Obama. Popularność serwisu w USA eksplodowała – dziś ma ponad 25 mln użytkowników. Pojawiły się doniesienia o jego przejęciu przez Microsoft lub Apple’a za 0,7 – 1 mld dol.

Media
Donald Tusk ucisza burzę wokół TVN
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Media
Awaria Facebooka. Użytkownicy na całym świecie mieli kłopoty z dostępem
Media
Nieznany fakt uderzył w Cyfrowy Polsat. Akcje mocno traciły
Media
Saga rodziny Solorzów. Nieznany fakt uderzył w notowania Cyfrowego Polsatu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Media
Gigantyczne przejęcie na Madison Avenue. Powstaje nowy lider rynku reklamy na świecie