Na poświęconych rozwijanej teraz w Polsce naziemnej telewizji cyfrowej forach spółki Emitel z grupy TP (dosyła sygnał stacji nadawanych naziemnie) wrze. Widzowie chcą wiedzieć, kiedy w ramach dwóch już działających (tylko na wybranych na razie obszarach kraju) pakietów cyfrowych kanałów ruszą kolejne stacje należące do spółek TV Puls, TV4 i Polsat, które – wraz z TVN – dostały od Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji zgodę na nadawanie dwóch stacji w ramach jednego z cyfrowych pakietów.
Cztery nowe kanały w ramach tej usługi przyniesie ze sobą na pewno kolejny pakiet cyfrowych stacji, który jest coraz bliżej uruchomienia. Wczoraj w Monitorze Polskim ukazało się wreszcie ogłoszenie przewodniczącego KRRiT umożliwiające nadawcom uzyskanie koncesji (zezwolenia) na nadawanie w ramach tego pakietu.
Dziś w ramach naziemnej telewizji cyfrowej możemy oglądać w kilku województwach wybrane kanały Telewizji Polskiej i – również tylko na kilku obszarach – TVN, Polsat, TV Puls, TV4 oraz kanał TVN 7. – Nie ma na razie daty startu Polsat Sport News – mówi Tomasz Matwiejczuk, rzecznik telewizji Polsat, która chce nadawać w ramach cyfrowej telewizji także taką stację. Z informacji, które widzom wymieniającym się uwagami na internetowych formach udało się uzyskać od TV Puls, wynika, że druga stacja Telewizji Puls, która dziś jest już nadawana, ale wyłącznie pro forma (emituje tylko reklamę swoich programów), ma ruszyć na serio w sierpniu. Stacja nie skomentowała jednak „Rz“ tej informacji.
Mimo braku kampanii informacyjnej na temat cyfrowego nadawania część widzów zdaje się dosyć dobrze zorientowana, jeśli chodzi o tę usługę. Ci, którzy przez ponad rok odbierali w ramach testów naziemne cyfrowe kanały TVP w lubuskim, na Podkarpaciu i Podbeskidziu z nadajnika w Skrzycznem, i dziś już jej nie odbierają (testy ustały wraz ze startem usługi komercyjnej), apelują np. do mediów o przywrócenie tam nadawania.
W związku z opieszałością w uruchamianiu kolejnych obiecanych widzom stacji na rynku wciąż pokutuje przekonanie, że największym nadawcom prywatnym nieszczególnie zależy już na uruchamianej z opóźnieniem usłudze, bo wolą powiększać liczbę klientów powiązanych z nimi platform cyfrowych. Właściciel Polsatu, Zygmunt Solorz-Żak, zaprzeczał jednak w rozmowie z „Rz“, że opóźniają cyfryzację specjalnie.