Zatrzymał Multimedia

Telewizja kablowa nie trafiła w ręce UPC, a firmy doradcze dostaną 10 mln zł. Na niedoszłej transakcji zyskał m. in. prezes spółki.

Publikacja: 20.11.2012 02:46

Zatrzymał Multimedia

Foto: Fotorzepa, Bartosz Siedlik

Około 10 mln zł do końca 2012 roku wyniosą koszty sieci telewizji kablowej Multimedia Polska związane z usługami firm doradczych pracujących przy przygotowaniach firmy do sprzedaży - wynika z szacunków „Rz".

To pieniądze, które trafią do banku inwestycyjnego JP Morgan, kancelarii prawnej i audytora za kilka miesięcy pracy. O tyle też w 2013 r. będą niższe koszty, a wyższe zyski kablówki.

Koszty cały rok

Byłoby dużo więcej, gdyby transakcja doszła do skutku. Doradcom przypadłaby wówczas prowizja „od sukcesu". Można szacować, że w sumie uzyskaliby oni 80 - 200 mln zł. Poziom prowizji zwyczajowo stanowi od 2 do 5 proc. wartości transakcji, a oczekiwania właścicieli kablówki oceniano na 3,54 mld zł. Stawki banków inwestycyjnych się nie zmieniły, mimo że o klientów konkurują butiki inwestycyjne, które często mają niższe stawki - mówi osoba związana z jedną z instytucji.

Na tej podstawie wpływy firm doradczych pracujących dla wszystkich stron trudnej, wielowątkowej transakcji, w której właściciela zmienił Polkomtel (wyceniony na 18,1 mld zł), można szacować na blisko 1 mld zł. Z kolei wpływy doradców przy niedawnej sprzedaży portalu Onet. pl wyniosły wg szacunków 50 - 70 mln zł.

Zarząd Multimediów nie neguje naszych wyliczeń dotyczących wynagrodzeń doradców, choć własnych nie zdradza. Także w czwartym kwartale zanotujemy wzrost kosztów usług profesjonalnych mówi Andrzej Rogowski, prezes Multimediów Polska.

Proces, o którym mowa, polegał na „przeglądzie strategicznych opcji" właścicieli Multimediów: Tomka Ulatowskiego i Ygala Ozechova. Wśród analizowanych wariantów była sprzedaż spółki. Do transakcji ostatecznie nie doszło.

Powodem była cena. UPC, czarny koń tej procedury, licytował ostrożnie, pomny doświadczeń przy zakupie Astera. Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów wydał zgodę, ale warunkową, a sama integracja nie była łatwa.

Dywidenda na osłodę

Fakt, że do transakcji nie doszło, sprawił, że menedżerowie Multimediów odetchnęli. Fundusze chciały zatrzymać prezesa. Gdyby UPC nas przejęło, na pewno zmieniłby się szef i nie obyłoby się bez zwolnień. Wszyscy się tego bali i trudno w takiej atmosferze o zapał do pracy - mówi nam menedżerka w Multimediach.

Z wypowiedzi prezesa Rogowskiego wynika natomiast, że miał on niebagatelny udział przy ostatecznym obrocie sprawy. - Jestem zadowolony, że przyjęto moją propozycję, aby kwotę zaproponowaną za wyjście zamienić na inwestycje w spółkę - mówi Rogowski.

Prezes nie zdradza, co dokładnie przez to rozumie. Zapewnia, że jego celem jest wzrost wartości Multimediów, oraz że kablowa sieć może wrócić do wypłacania dywidendy. Jak dużej - nie precyzuje, ale wysokość zysków zakumulowanych przez kablówkę w poprzednich latach na koniec września wynosiła blisko 134 mln zł.

Rogowski chce, aby grupa przyspieszyła przejmowanie innych firm z branży. Konkurenci mogą się też spodziewać w przyszłym roku silniejszej ofensywy ze strony kablówki na rynku Internetu. Prezes planuje, że liczba nowych klientów i nowe przychody w tym segmencie mają urosnąć o 20 - 30 proc. W ciągu dziewięciu miesięcy br. Multimedia (dzięki przejęciom) zdobyły 67 tys. dodatkowych użytkowników usługi.

Media
Donald Tusk ucisza burzę wokół TVN
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Media
Awaria Facebooka. Użytkownicy na całym świecie mieli kłopoty z dostępem
Media
Nieznany fakt uderzył w Cyfrowy Polsat. Akcje mocno traciły
Media
Saga rodziny Solorzów. Nieznany fakt uderzył w notowania Cyfrowego Polsatu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Media
Gigantyczne przejęcie na Madison Avenue. Powstaje nowy lider rynku reklamy na świecie